Prezydent i GROM – czyli co by było, gdyby łobuz rządził elitarną jednostką specjalną?
Witold Gadowski, dziennikarz znany z wyrazistych i niebanalnych pomysłów, niedawno zaproponował, by prezydent RP miał swoją własną – można by rzec – prywatną Gwardię Przyboczną. Pomysł brzmi jak ten z filmów akcji, a może nawet z politycznego science-fiction. I przyznam szczerze, że skłonił mnie do głębokich przemyśleń, których wynik jest równie rozstrzygający, co skomplikowany, czyli