Wzrost cen domów nie może trwać w nieskończoność

Jak ocenia sytuację Instytut Badań Społecznych i Ekonomicznych (ESRI), już w przyszłym roku zobaczymy zmiany na rynku kupna-sprzedaży mieszkań, gdyż wzrosty cen, „nie mogą trwać w przyszłości”.

W roku ubiegłym ceny domów w Irlandii miały charakteryzować się zbyt wysokimi wzrostami, więc zawyżone były o ok. 7%, ale w najbliższej przyszłości wzrosty zostaną zahamowane, przewidują specjaliści z ESRI. Powodów będzie kilka, więc kurczący się rynek nabywców, ale też wysokie stopy oprocentowania kredytów hipotecznych, co w połączeniu da zmianę kursu właścicieli domów, a ci będą zmuszeni reagować na niższy popyt.

Kolejnym czynnikiem staną się oszczędności wprowadzane już teraz przez gospodarstwa domowe, które skupiać mają się na wydatkach bieżących, co też będzie czynnikiem zmniejszenia presji na rynek sprzedaży mieszkań, a w konsekwencji powinno przyczynić się do wolniejszych wzrostów cen domów.

W czerwcu tego roku ceny domów w Irlandii podniosły się rok do roku o 14%, ale spadły o 13% w lipcu, jak podaje Central Statistics Office. To jednak wcale nie musi oznaczać, że ceny domów będą niższe o ten procent, zaznacza w komentarzu ESRI, bo widać znaczny wzrost cen domów, podkreślił profesor Kieran McQuinn z ESRI.  

Kieran McQuinn:

– … sugeruje to, że tak naprawdę znaczny wzrost cen domów, którego byliśmy świadkami, a nie może trwać w przyszłości i prawdopodobnie zauważysz znaczne spowolnienie wzrostu cen domów w nadchodzących kwartałach i później. Następny rok.

Instytut Badań Społecznych i Ekonomicznych przewiduje też na 2023 rok spowolnienie irlandzkiej gospodarki, ale o ile wystąpią pewne problemy ekonomiczne, to nie będzie to miało istotnego wpływu na utrzymanie miejsc pracy. Silne wzrosty wyników osiągane przez firmy farmaceutyczne i technologiczne, utrzymać mają zatrudnienie krajowe na wysokim poziomie, więc oba sektory mają i będą miały potencjał wchłaniania zwolnionych z innych działów irlandzkiej gospodarki.

Tegoroczna inflacja liczona ogółem wynieść ma w Irlandii 8,1%, natomiast przyszłoroczna nieco spadnie i zamknąć się ma wynikiem na poziomie poniżej 7%. Tak wysoki wciąż wskaźnik powodowany ma być natomiast wysokimi cenami energii.

Trochę mniej optymizmu widać w ocenie Irlandzkiego Banku Centralnego, a ten uważa, że Republika w roku przyszłym może wejść w tzw. recesję techniczną, czyli pojawią się pierwsze oznaki recesji, a spadać będzie wtedy PKB kraju, jak dzieje się to w pełnej skali. Spadnie też wtedy aktywność gospodarcza, więc będzie to wyraźny sygnał, że przedsiębiorstwa zaczęły mocno ograniczać wydatki, a i ciąć będą inne koszty oraz przestaną tworzyć nowe miejsca pracy.

Wzrastać mają natomiast w tym i przyszłym roku wydatki konsumpcyjne, a ocieniono, że w 2022 roku podniosą się o 3,2%, natomiast w roku przyszłym o 2,5%. Poziom inwestycji ogólnych podniesie się o 7,4% w 2023 roku i w tym o 3,1% – ocenia ESRI.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Zdj: Image by mohamed Hassan from Pixabay 

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS: