Irlandzcy celnicy skonfiskują odzież, żywność i inne towary

Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!

W ramach nowego przepisu, jaki wydała Unia Europejska, celnicy z Irlandii nabędą prawo do odbierania wielu towarów, jakie przekraczać będą irlandzką granicę, i podejrzewać się będzie, iż wytworzone zostały poprzez pracę przymusową.

Ten przepis uderzyć może obecnie w produkcję pochodzącą z Chin, bo podejrzewa się, że praca przymusowa w tym kraju nadal jest obecna, ale będzie też mógł blokować dostęp towarów z państw Trzeciego Świata, bo tam taki rodzaj pracy uznano za wręcz nagminny. Zakaz obejmować będzie wszystkie państwa członkowskie UE i to niezależnie od tego, czy towary pochodzą z kraju należącego do Unii, czy może pochodzą z kraju trzeciego.

Nie będzie też rozróżnienia na firmy małe, średnie i duże, czyli każde przedsiębiorstwo wykorzystujące pracę przymusową, może spotkać się z decyzją o zatrzymaniu jego towaru na granicy, co zapobiegać ma nadużyciom w tym zakresie.

W Unii Europejskiej od lat mówi się o nowoczesnej formie niewolnictwa, więc właśnie pracy przymusowej, a to niezgodne jest z europejskim prawodawstwem, chociaż do tej pory, nie było aż tak drastycznych środków do walki z pracą przymusową. Wiadomo też, że możliwość zatrzymania towarów na granicy, uderzać ma bezpośrednio w Chiny, a jest pokłosiem walki Europy z zalewem chińskich towarów na unijnym rynku.

Celowe działanie UE wpisuje się więc w ostatnie decyzje Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, a oba ciała uznały, że trzeba wspierać rodzimą unijną produkcję, a nie opierać się na dobrach wytwarzanych w Chinach.

Nowe prawo popierane jest przez komisarza ds. praw człowieka przy ONZ, a organizacja ta już od dawna mówiła, że Chiny dopuszczają się wielu przypadków łamania praw człowieka i praw pracowniczych.

Szef Komisji Europejskiej ds. Handlu Valdis Dombrovskis powiedział natomiast, że unijny zakaz „będzie skuteczny i proporcjonalny” do skali zjawiska.

Prawo unijne powinno więc być teraz wdrożone, a to oznacza, że po przyjęciu go przez państwa członkowskie, zacznie obowiązywać w całym bloku, czyli także w Irlandii, a ta będzie musiała kontrolować towary, jakie docierają na wyspę, ale też wjeżdżają do kraju z Irlandii Północnej. Dziać się to będzie w ramach nowych unijnych przepisów, chociaż odzież, żywność i inne dobra, które docierają do Republiki z Północy, nie są uznawane za wykonane w sposób przymusowy, a kontrole i tak muszą być prowadzone, co związane będzie z nowymi regulacjami UE. Wydaje się jednak, że kontrola towarów docierających do kraju z Irlandii Północnej, będzie wyrywkowa i prowadzona po uzyskaniu sygnałów, iż proceder pracy przymusowej może mieć miejsce.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!