Garda rozpoczęła głęboką inwigilację skrajnej prawicy

Ostatnie kilka miesięcy charakteryzowało się znacznym wzrostem zachowań antyspołecznych w całym kraju, a ukierunkowane były na społeczności azylantów i uchodźców wojennych.

An Garda Síochána określiła też sprawców takich zachowań, więc o podsycanie nastrojów antyimigracyjnych oraz skierowanych przeciwko osobom ubiegającym się o azyl na wyspie oskarża skrajnie prawicowe grupy, które są coraz bardziej aktywne na wyspie. Jak dodaje komisarz Gardy Drew Harris, obecnie zbierane są informacje o osobach, które nawołują od protestów przeciwko migrantom, a zdarza się, że na ich celowniku są też migranci zarobkowi z Europy.

Garda z dużą uwagą przygląda się zarówno protestom, jakie miały miejsce w niektórych miastach Irlandii, jak i stale monitoruje zachowania w sieci, a wszystko, aby ustalić, skąd dokładnie płyną sygnały podsycające niepokoje w kraju. Komisarz Drew Harris dodał, iż na celowniku Gardy znalazło się już kilkadziesiąt osób oraz grup, a te można łączyć ze skrajną prawicą i to właśnie one są pod ścisłym nadzorem funkcjonariuszy różnych pionów. Garda monitoruje też zachowania organizacji, które uważają się za polityczne, a prezentują poglądy skrajne, więc nie tylko prawicowe, ale i lewicowe oraz wszystkie inne.

W mediach społecznościowych również widać dużą aktywność przeciwników azylantów i uchodźców z Ukrainy, a od chwili, gdy zaktywizowały się grupy skrajne, w Irlandii odnotowuje się kilkuprocentowy wzrost zachowań, jakie nie odzwierciedlają ogólnej linii przyjętej przez Republikę i jak do tej pory traktowała osoby szukające schronienia.

Duża część mieszkańców Irlandii zaniepokojona jest aktywnością przedstawicieli skrajnej prawicy, bo to właśnie grupy skrajne najczęściej pojawiają się w społecznościach lokalnych i namawiają do protestów przeciwko migrantom. Ilość zgłoszeń, jakie zaczęły w tych sprawach napływać do policjantów, wzrosła w ostatnim roku o kilka procent, co zaniepokoiło władze Gardy oraz kraju.

Jak dodaje Garda, najczęściej do zachowań antymigracyjnych namawiają ludzie młodzi, silni i sprawni, a w przeważającej większości są to mężczyźni. Garda zaznacza, że o ile prowadzą swoją działalność bez naruszania prawa, może jedynie nadzorować ich działalność, ale każdy przejaw przekroczenia przepisów, spotka się z ich stanowczą reakcją.

Wg Gardy, czynione są też starania, aby zablokować kilka irlandzkich stron, jakie prowadzi skrajna prawica, a to właśnie w internecie osoby przeciwne migrantom, pozwalają sobie na opinie, które można porównać do nawoływań zbliżonych swoim wydźwiękiem do czystek etnicznych.

Bogdan Feręc

Źr: The Liberal