Ukraińcy mają otwartą drogę do zasiłków socjalnych
Złość społeczna na irlandzki rząd narasta z każdym tygodniem, a obecnie mieszkańcy kraju odnoszą się do sytuacji z nadawaniem uchodźcom wojennym z Ukrainy numerów PPS.
Te otrzymują właściwe od ręki, czyli bez formalności, jakich dopełnić musi każda inna osoba, a przynajmniej tzw. zwykły imigrant, który przybywa na wyspę w celach zarobkowych. Internet huczy od komentarzy, a ludzie twierdzą, że to kolejna nieuczciwość tego gabinetu, który kieruje się w stosunku do Ukraińców zasadą: Czego chcą i czego tylko potrzebują.
To jednak wprawiło w osłupienie wiele osób na wyspie, a słusznie twierdzą, że inaczej traktuje się tutaj niektóre grupy społeczne, więc niesprawiedliwość dzieje się w majestacie prawa.
Irlandzkie przepisy mówią, iż aby otrzymać numer PPS, należy wykazać przed urzędnikiem, że otrzyma się pracę, więc należy dostarczyć dokument z potencjalnego miejsca zatrudnienia, by PPS został osobie nadany.
Takich problemów nie mają uchodźcy wojenni z Ukrainy, bo ci, hurtowo otrzymują numery podatkowe i wykorzystywane w celach socjalnych, więc oprócz daleko idącej pomocy socjalnej, będą mogli podejmować pracę i to wcześniej niż inni, którzy starają się dopiero o uzyskanie PPS-u.
Co ciekawe, Ukraińcy z nadanym numerem PPS, a tych wydano im już 33 000, mogą teraz uzyskać dostęp do szeregu usług w Irlandii, w tym uzyskali uprawnienia do wielu zasiłków oraz zasiłków na dzieci.
Dodatkowo otrzymują też pomoc mieszkaniową, z której nie może skorzystać większość rezydentów Republiki, co już wcześniej wywoływało napięcia społeczne.
Bogdan Feręc
Źr: The Liberal