Oburzenie na zwolnienia pracowników Twittera
Irlandzcy politycy opozycyjni na wyścigi przekrzykują się, że działanie Elona Muska w kwestii zwolnień grupowych w Irlandii jest oburzające, a i wyrażają solidarność ze zwolnionymi.
Traktowanie pracowników Twittera w ten sposób jest oburzające, mówi senator Latour Party Marie Sherlock.
Rzeczniczka Partii Pracy ds. praw pracowniczych Marie Sherlock wyraziła swoją solidarność z setkami pracowników branży technologicznej, którym powiedziano, aby nie przychodzili do pracy i czekali, aż usłyszą, czy zostaną zwolnieni.
Senator Sherlock stwierdziła również, że wraz z szeregiem niedawnych ogłoszeń ze strony niektórych z największych pracodawców technologicznych i produkcyjnych w tym kraju, wskazujących na utratę miejsc pracy, bez wątpienia wywołało to dreszcz we wszystkich innych miejscach pracy w tym kraju.
Senator Sherlock jest przekonana i twierdzi:
– Sposób, w jaki pracownicy Twittera dowiadują się o swojej pracy, jest oburzający. Chociaż przywódcy polityczni szybko byli obecni na fotorozmowach za pośrednictwem Twittera, mam nadzieję, że równie szybko przypomną Twitterowi i wszystkim innym firmom o ich prawnych obowiązkach w odniesieniu do zwolnień grupowych. Pracownicy w sytuacji zwolnień grupowych mają prawo do 30-dniowego okresu wypowiedzenia i konsultacji, o czym należy powiadomić właściwego ministra. Nie jest jeszcze jasne, czy Twitter zamierza się do tego dostosować. Traktowanie pracowników przez niektóre firmy technologiczne w ostatnich dniach jest okrutne i przerażające, ale nie jest zaskakujące. Bez względu na to, ile z tych firm próbuje zamaskować rzeczywistość stosunków przemysłowych w swoich miejscach pracy za pomocą sztuczek i okleiny demokracji w miejscu pracy, trudna prawda jest taka, że szacunek w miejscu pracy zaczyna się od przystąpienia pracowników do związku zawodowego. Wiele z tych firm jest zdecydowanie antyzwiązkowych i teraz widzimy dlaczego, ponieważ starają się wyrzucić lojalnych pracowników. Sposób, w jaki nowy właściciel Twittera traktuje pracowników, musi być teraz sygnałem alarmowym dla wszystkich pracowników, że w celu ochrony siebie, absolutnie kluczowe jest wstąpienie do związku. Musi być również sygnałem ostrzegawczym dla państwa, że prawo do rokowań zbiorowych jest niezbędne. Sympatia ze strony rządu brzmi bardzo pusto, jeśli nie są przygotowani do podjęcia kompleksowych działań w tej sprawie. Inną dzisiejszą rzeczywistością jest to, że dwa i pół roku po sprawie Debenhams, pomimo wielu i kolejnych obietnic, rząd musi jeszcze wypełnić swoje zobowiązanie do poprawy przepisów dotyczących zwolnień grupowych w tym kraju w przypadku likwidacji. Ten konkretny problem nie ma wpływu na Twittera, ale jest tu wiele innych firm technologicznych, handlowych i hotelarskich, które teraz zmagają się z ostrymi wiatrami spowolnienia tej zimy.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: Labour Party
Photo by Sunny Haccan on Unsplash