Nie opłaca się zmieniać dostawcy prądu

Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!

Do niedawna, aby obniżyć rachunek za prąd, dobrym rozwiązaniem była zmiana dostawcy, ale zauważyły to zakłady energetyczne i również zmieniły zasady podpisywania umów z nowymi klientami.

Kiedy chroniąc się przed wysokimi rachunkami, klienci zakładów energetycznych masowo zmieniali dostawców, ci uznali, że nie można dawać aż tak wysokich rabatów dla nowych klientów i znacznie obniżono kwoty, jakie mogły powodować, że rachunki za prąd były o kilkanaście do kilkudziesięciu procent niższe. Wielu dostawców prądu dawało rabaty, w których obniżka sięgała nawet 40% dotychczasowych rachunków, a wystarczyło podpisać nową umowę na dostarczanie prądu, jednak obecnie oszczędność z tego tytułu wyniesie już zaledwie 10%.

W połączeniu ze wzrostem cen energii o 50%, co miało miejsce w ubiegłym miesiącu, obecnie oszczędności ze zmiany dostawcy prądu wyniosą rocznie ok. 400 €, natomiast wcześniej, a w skali roku zaoszczędzić można było nawet 1000 €. Ze wcześniejszych wyliczeń i podwyżek wynika jednak, iż ogólny wzrost średnich rachunków energetycznych wyniesie na tyle dużo, że rocznie zapłacimy ponad 2000 €, co pochłonie zarówno rabaty udzielane przez firmy energetyczne, jak i dodatek, jaki przesłał rząd na konta odbiorców prądu.

Daragh Cassidy z porównywarki cen Bonkers.ie powiedział, że zmiany są w tym zakresie bardzo widoczne i rabaty, jakich udzielały nowym klientom zakłady energetyczne, są obecnie o 41% niższe.

Daragh Cassidy:

– Do końca sierpnia średnie oszczędności na gazie i elektryczności wynosiły od 700 do 900 euro rocznie. Jednak przed sierpniem było to ponad 1000 euro. Teraz to niecałe 400 euro.

Firmy energetyczne tłumaczą, że rabaty musiały zostać obniżone, gdyż niemożliwe stało się utrzymywanie ich na wcześniejszych poziomach, a to za sprawą kosztów, jakie ponoszone są przez dostawców prądu. Niektórzy z dostawców nośników energii dodają, że niebawem dokonają kolejnych przeglądów swoich wszystkich ofert, jakie kierują do klientów i nie można wykluczyć kolejnych obniżek rabatów dla nowych odbiorców.

Co ciekawe, wielu rabatowych ofert nie znajdzie się już na stronach internetowych dostawców energii i gazu, a to dlatego, iż wolą oni rozmawiać bezpośrednio z klientami i dostosować ofertę do indywidualnych potrzeb odbiorcy, a i udzielić mu rabatu, o którym nie mówi się na stronie internetowej dostawcy. Ważne jest, iż można uznać to za celowe działanie, gdyż po pierwsze sam brak informacji o rabatach lub podanie jej w formie szczątkowej, zniechęca do zmiany dostawcy, a i czas oczekiwania na połączenie z konsultantem jest długi, więc i to ma być elementem odstraszającym oraz blokującym chęć zmiany dostawcy prądu lub gazu.

Najnowsze dane Komisji ds. Regulacji Energetyki pokazują, że w czerwcu dostawcę energii elektrycznej zmieniło ponad 45 500 odbiorców i jest to o 72 procent więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. 

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Mamun Srizon on Unsplash