System rozpoznawania twarzy napotyka na sprzeciw. Wielki Brat otwiera oko
Tuż po powrocie z urlopu macierzyńskiego minister Helen McEntee ostro wzięła się do pracy i zapowiedziała wiele inicjatyw ustawodawczych, a jedną z nich miała być reforma Gardy i dostosowanie jej do wymogów obecnych czasów.
Tak powstała też idea, żeby irlandzcy policjanci oraz inne służby działające w ramach bezpieczeństwa państwa korzystać mogły z programu, który pozwala za pośrednictwem kamer na rozpoznawanie twarzy, czyli chodzi o wprowadzenie w Irlandii Facial Recognition Technology (FRT). Minister sprawiedliwości uzyskała nawet zgodę gabinetu, aby rozpocząć prace w tym zakresie, więc opracowania ustawy, ale obecnie stanęła w obliczu możliwego sprzeciwu ministrów, gdyż część z nich zgłasza obawy o konstytucyjność programu FRT.
Technologia rozpoznawania twarzy budzi w kraju coraz więcej kontrowersji, a mówi się, że o ile wykorzystana będzie niezgodnie z przeznaczeniem, może stać się środkiem zwykłej inwigilacji społeczeństwa.
W podstawach nowej propozycji minister McEntee znalazło się stwierdzenie, iż system FRT pomóc ma w sprawach dotyczących morderstw, zaginięć i wykorzystywania seksualnego dzieci, jednak aby działał sprawnie, kontrolować musi wszystkie twarze, jakie pojawiają się w zasięgu kamer. Ważne jest też, iż do systemu włączone zostaną wszelkie dostępne w kraju kamery, więc zarówno te, które montowane są do obserwacji ruchu ulicznego, ale też te nadzorujące porządek na dworcach kolejowych, lotniskach i portach morskich, jednak i na tym się nie kończy, bo do systemu miałyby włączone być również kamery przemysłowe.
Nie można też wykluczyć włączenia do całego systemu firm telekomunikacyjnych, które poprzez kamery w telefonach, również kontrolowałyby twarze użytkowników i zbierały dane.
Zgodę rządu na stworzenie podstaw przepisów minister sprawiedliwości Helen McEntee uzyskała w ubiegły wtorek, ale już teraz wiadomo, że są też głosy sprzeciwu i zastanawia się nad zasadnością takiego działania irlandzkiej policji m.in. minister zdrowia Stephen Donnelly. Jest też głos ministra reprezentującego Partię Zielonych, bo i on mówi, iż obawia się niezgodnego z prawem i przepisami wykorzystania FRT, a może się również okazać, że system łamie zapisy irlandzkiej Konstytucji.
Sprawa zaczyna dopiero swój bieg i można domniemywać, iż będziemy mieli wokół niej znacznie więcej kontrowersji, a i społeczeństwo niebawem wyda w tej kwestii swój osąd, a nie będzie to raczej opinia pozytywna.
Pomimo oporu niektórych ministrów Departament Sprawiedliwości prowadzi działania w zakresie opracowania nowej ustawy, nazywanej już permanentną inwigilacją, bo inaczej systemu Facial Recognition Technology nazwać nie można.
Bogdan Feręc
Źr: Independent