Rząd przetrwał
Jeżeli ktokolwiek liczył, że aktualny gabinet uda się obalić, mocno się przeliczył, ponieważ wniosek Partii Pracy, nie uzyskał większości.
Wczorajsza dyskusja przed głosowaniem była litanią, w której wymieniano potknięcia rządu, wytykano mu brak zrozumienia dla potrzeb mieszkańców kraju, ale też wiele mówiono o działaniach, jakie gabinet powinien podejmować, by prowadzić kraj w odpowiednim kierunku.
Partia Pracy składając wotum nieufności, podkreślała, iż spowodowane to jest brakiem odpowiednich działań na rynku mieszkaniowym, a zaznaczano, że głównym powodem jest zakończenie programu osłonowego mieszkańców Irlandii, więc zakończenie zakazu eksmisji w dobie permanentnego braku mieszkań.
Wielu przedstawicieli partii opozycyjnych mówiło, że gabinet i koalicja rządząca, nie wykazały się w tym przypadku zrozumieniem dla najemców, tych wpędzili lub w najbliższym czasie wpędzą w bezdomność, a i mogą wywołać falę emigracji z kraju.
To jednak nie przekonało posłanek i posłów, którzy wcześniej się wahali i jak widać z wyniku głosowania, stanęli w obronie koalicji.
Tym samym za odrzuceniem wotum nieufności dla rządu zagłosowało 86 parlamentarzystów, natomiast wniosek laburzystów poparty został 67 głosami.
Oznacza to, że większość posłów niezależnych, głosowała zgodnie z wolą rządu.
Również posłanka Neasa Hourigan, która głosowała przeciwko zakończeniu zakazu eksmisji w ubiegłym tygodniu, co kosztowało ją utratę członkostwa (czasowe) w Partii Zielonych, poparła wniosek zaufania dla koalicji.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Labour Party – Twitter