Kawa kosztować będzie 5 € albo więcej

Cena kubka kawy, który obecnie kosztuje już trzy, a nawet cztery euro, przestała dziwić, ale to nie koniec podwyżek, przynajmniej tak twierdzą właściciele kawiarni.

Najdroższą kawę wypijemy obecnie w Dublinie, gdzie cena 4 € to właściwie standard, ale podobnie jest też w innych dużych irlandzkich miastach, w których cena kubka kawy dochodzi do 4 €. Oczywiście są jeszcze rejony, gdzie standardowy kubek kosztuje niewiele ponad 2 €, ale to już wyjątki i zazwyczaj do czynienia z taką ceną mamy w przypadku małych miasteczek.

W Dublinie są natomiast kawiarnie, które proponują filiżankę kawy za 4,20 €, ale jak dodają właściciele tych miejsc, to nie koniec podwyżek.

Mówi się obecnie, że cena już w najbliższych tygodniach może wynieść 5 €, a nie jest wykluczone, iż w początkach jesieni i zimą, podskoczy do 6 €.

Jak zaznaczają właściciele kawiarni, na taki stan rzeczy wpływ na kilka czynników, przede wszystkim wzrastające ceny hurtowe kawy, rosnące koszty transportu, cena energii, ale też koszt zatrudnienia pracowników, co w połączeniu dało wzrost cen, również na napoje gorące. Do tego wszystkiego doliczyć trzeba też rosnącą cenę mleka, ale i na tym się nie kończy, bo wzrastają też ceny opakowań, czyli znacznie droższe są także papierowe i plastikowe kubki na kawę na wynos.

Dodatkowo cena kawy może się podnieść, jeżeli rząd wprowadzi obowiązkową opłatę za kubki jednorazowego użytku, a wtedy, koszt kawy wzrośnie nagle o 20 centów.

Badanie przeprowadzone przez Sunday Times w zakresie cen w kawiarniach, co miało miejsce w zeszłym tygodniu, wykazało, że Starbucks jest obecnie najdroższą kawiarnią. Sieć sprzedaje cappuccino i latte w cenie 4,20 euro, natomiast Costa Coffee serwuje te napoje w podobnej cenie, chociaż były tańsze o 5 centów.

Znacznie tańszą kawę nadal kupić można w małych kawiarenkach, które chcą obecnie przejąć część klientów od sprzedawców sieciowych.

Bogdan Feręc

Źr: The Times

© POLSKA-IE: MATERIAŁ CHRONIONY PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Premier Martin nie z
To nie koniec proble