Irlandia stoi przed możliwymi niedoborami gazu/prądu w związku z sytuacją w Wielkiej Brytanii
– Irlandzka zależność od brytyjskiego gazu może grozić ponurą zimą –
Eurodeputowany z Fianna Fáil Billy Kelleher ostrzegł, że Irlandia stoi przed realną możliwością niedoborów energii elektrycznej po ostrzeżeniu brytyjskiego Urzędu Rynków Gazu i Energii Elektrycznej (OFGEM) o możliwych niedoborach tych nośników energii tej zimy.
Kelleher, członek Komisji ENVI Parlamentu Europejskiego wypowiadał się po tym, jak OFGEM ostrzegł, że istnieje „znaczne ryzyko” niedoborów gazu tej zimy, co może prowadzić do możliwych przerw w dostawie prądu dla samych brytyjskich konsumentów.
Billy Kelleher:
– Wiemy, że 70% całego gazu wykorzystywanego w Irlandii, w tym do produkcji energii elektrycznej, pochodzi bezpośrednio z Wielkiej Brytanii za pośrednictwem jednego rurociągu. Nie miejmy złudzeń – jeśli Wielka Brytania ma do czynienia z niedoborami gazu na własnym rynku, nie ma mowy, aby pozwoli na eksport gazu do Irlandii lub na jakikolwiek inny rynek. Bylibyśmy zatem na łasce brytyjskiego rządu i brytyjskich firm energetycznych. Dlatego wielokrotnie opowiadałem się za dywersyfikacją irlandzkich dostaw gazu, aby zmniejszyć naszą zależność od brytyjskiego gazu. Podczas gdy Irlandia otrzymuje około 30% swojego gazu z pola Corrib, po prostu nie ma wystarczającej mocy, aby w krótkim czasie uzupełnić niedobór gazu z Wielkiej Brytanii. Eirgrid i Departament Energii muszą tej zimy szybko pozyskać alternatywne źródła gazu. Jedną z opcji może być instalacja pływających jednostek regazyfikacji magazynowych (FSRU), aby umożliwić Irlandii przyjmowanie skroplonego gazu ziemnego (LNG). Powinien być gotowym do pracy za około 30 dni. Ideologii nie można dopuścić na drodze do odpowiednich dostaw gazu, a tym samym elektryczności, dla irlandzkich domów i przedsiębiorstw.
Opr: Bogdan Feręc
Źr: MEP Billy Kelleher
