Gabriela Masztafiak: Polski rząd nie jest szczery z Polakami w sprawie liczb dotyczących migracji

Dziennikarka Gabriela Masztafiak (Radio Debata) mówi o danych niemieckiej policji ws. migracji, które zadają kłam narracji, którą rząd Donalda Tuska raczy Polaków.
Od 7 lipca decyzją rządu Donalda Tuska zostaną przywrócone kontrole na granicy polsko-niemieckiej i polsko-litewskiej. Równocześnie rząd tworzy narrację, zgodnie z którą problem migrantów przekazywanych przez stronę niemiecką jest marginalny statystycznie.
W rozmowie z Jasminą Nowak dziennikarka Radia Debata Gabierla Masztafiak mówi, że jeszcze zanim zapadła decyzja o wprowadzeniu kontroli, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało dane, zgodnie z którymi w ramach readmisji oraz procedury Dublin III do Polski z Niemiec trafiło niewiele ponad 300 osób.
Ale musimy pamiętać, że ministerstwo nie pokazywało nam danych mówiących o osobach zawracanych znad granicy poza tymi dwoma procedurami. Niemiecka Policja Federalna pytana przez nas o liczby poinformowała, że od 1 maja do 15 czerwca br. odesłano do Polski 1087 osób. To spory rozdźwięk z danymi oficjalnie przekazywanymi przez polskie ministerstwo
– zauważa Masztafiak.
Dziennikarka stwierdza, że rodzi się pytanie, kto ukrywa prawdę i nie jest szczery.
Niestety w tej kwestii wyszło na to, że to polski rząd nie jest z nami szczery, nie mówiąc nam całej prawdy o liczbach
– ocenia.
Masztafiak zwraca uwagę, że zawrócenia, o których rząd Donalda Tuska milczy, są nielegalne i to nawet na mocy orzecznictwa Sądu Administracyjnego w Berlinie.
Jeśli polski rząd nie podaje nam tych informacji i jednocześnie godzi się na to, żeby takie osoby do Polski przyjeżdżały, to niestety jest to element wpisywania się w tę nielegalną działalność niemieckiego rządu. A niemiecki rząd na poziomie politycznym właśnie przyszedł do tego, żeby tę politykę migracyjną zaostrzyć
– krytykuje Tuska rozmówczyni Jaśminy Nowak.
jbp/
Radio Wnet