200 € dotacji na prąd to trochę pułapka

Do tej pory mówiło się, a twierdził tak rząd i posłowie koalicyjni, że otrzymamy zasiłki energetyczne w kwocie 200 € i będzie to w trzech osobnych transzach, co da łącznie 600 € wsparcia na zakup prądu.

Obecnie też się utrzymuje, iż tak właśnie będzie, ale minister środowiska i transportu Eamon Ryan dodał, że od tej kwoty trzeba będzie odliczyć podatek VAT. Oznacza to, że koalicja rządząca, mówiąc o kredycie na zakup energii elektrycznej, używała słów, które nie do końca odpowiadały rzeczywistości, a przynajmniej nie były odniesieniem do prawdziwej wysokości dotacji.

Ważne jest, że mówiło się o 200 € w przypadku jednorazowej kwoty zasiłku energetycznego, co działało na mieszkańców Irlandii, jak zapowiedzi promocji w sklepach.

Cała Irlandia, jak jest długa i szeroka uznała, że otrzyma od rządu trzy razy po dwieście euro, ale ściśle rzecz ujmując, będzie to 3 x 183,49 €, czyli minus podatek. W związku z tym między bajki można włożyć twierdzenia najwyższych urzędników państwowych, którzy twierdzili do niedawna, że łącznie otrzymany dodatek energetyczny w kwocie 600 €, bo będzie to ogółem 550,47 €.

Do tego wszystkiego można dodać opinię zarządcy krajowego systemu energetycznego Eirgrid, który stwierdza, że dostawy energii elektrycznej w tym sezonie zimowym mogą być zagrożone, a i wyższe może być obciążenie sieci, niż wcześniej przypuszczano. Eirgrid dodaje, iż perspektywy energetyczne dla kraju na najbliższe lata, nie są zbyt optymistyczne, a zagrożenia w dostawach prądu „poważne”.

Rzecznik Eirgrid:

– Prawdopodobnie w nadchodzących latach będziemy doświadczać alertów systemowych i będziemy musieli aktywnie działać, aby zmniejszyć ryzyko poważniejszych skutków.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Image by Ashraf Chemban from Pixabay 

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Zapowiada się dług
Ryanair nie dostanie