Władze lokalne potrzebują „zespołu SWAT ds. opuszczonych domów”

– Rady, które osiągnęły lub przekroczyły uzgodnione cele, powinny zostać nagrodzone przez państwo –


Każde władze lokalne (LA) potrzebują dedykowanego zespołu SWAT ds. opuszczonych budynków mieszkalnych, aby przyspieszyć proces CPO domów i budynków pozostawionych opuszczonych przez nieobecnych lub niezainteresowanych właścicieli nieruchomości” – mówi kandydat do Parlamentu Europejskiego Fianna Fáil Ireland South, Billy Kelleher, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Billy Kelleher:

– W ostatnich miesiącach, a szczególnie w ostatnich tygodniach, kiedy uczestniczyłem w kampanii, niepokoiła mnie liczba nieruchomości w naszych miastach, wsiach i na wsiach, które pozostają opuszczone lub puste. Właściciele nieruchomości, którzy konsekwentnie pozwalają, aby ich budynki popadały w ruinę angażują się w społeczny wandalizm.

– Chociaż wiem, że mieszkalnictwo nie leży w kompetencjach UE, nie mogę zignorować tej kwestii, przemierzając okręg wyborczy i rozmawiając z wyborcami oraz radnymi miejskimi i okręgowymi.

– Minister ds. mieszkalnictwa O’Brien TD zapewnił wiele wsparcia pomóc osobom kupującym tego typu nieruchomości. Jednakże nasze władze lokalne potrzebują zasobów, funduszy i wiedzy specjalistycznej potrzebnej do aktywnego CPO niszczenia opuszczonych nieruchomości, które nie są wprowadzane na rynek przez właścicieli.

– Rząd oferuje marchewkę, ale teraz naprawdę nadszedł czas na kij. Te zespoły SWAT posiadałyby wiedzę prawniczą, inżynieryjną, planistyczną i administracyjną, aby śledzić proces do samego końca.

– Chociaż wszystkie nasze władze lokalne posiadają jednostki majątkowe, które są nominalnie odpowiedzialne za zakupy obowiązkowe, nie sądzę, aby ten istotny proces był traktowany priorytetowo. Wszystkie władze lokalne powinny mieć cele w zakresie liczby CPO rocznie. Rady, które osiągnęły lub przekroczyły cele, również powinny być nagradzane przez państwo. Po prostu mamy zbyt wiele opuszczonych domów. Pozostawia się je bezczynne, popadając w ruinę przez właścicieli, którzy albo nie dbają o nieruchomość, albo nie mają pieniędzy na ich remont, albo czekają, aby je zburzyć kiedy się zapadną w sobie.

– W rezultacie prawdopodobnie dziesiątki tysięcy potencjalnych lokali w naszych miastach, wsiach i społecznościach wiejskich pozostanie niezamieszkanych, gdy mamy do czynienia z kryzysem mieszkaniowym. Ukierunkowanie na nisko wiszące owoce, tj. zapewnianie dotacji osobom kupującym opuszczone domy, procentuje. Nadszedł czas na powołanie zespołów, które będą mogły przeprowadzić niezbędny proces w celu przywrócenia do użytku tego innego sektora naszych zasobów mieszkaniowych dobro wspólne.

Opr. Bogdan Feręc

Źr. MEP Billy Kelleher

Photo by Appolinary Kalashnikova on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Prof. Henryk Domań
Projekt budowy pierw