Problem leży po stronie detalistów

Organizacja Voice of Irish Concern for the Environment nadzorowała program kontroli pojemników na śmieci, jakie mamy w naszych domach, a okazało się, że część odpadów powinna trafić do innych śmietników, ale też można by ich w ogóle uniknąć.

Z dwutygodniowego badania na 50. gospodarstwach domowych wynika, że do ogólnych pojemników na śmieci trafiło ok. 10 000 odpadów, które nie powinny się tam znaleźć, co daje średnio 77 sztuk pojedynczych śmieci na gospodarstwo domowe.

Największym dostarczycielem tych śmieci, a pochodzących ze sklepów były supermarkety i stanowiły 66% artykułów, z jakich produkowane są odpady domowe.

To z kolei oznacza, co obecnie udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że sieci handlowe mówią, iż zależy im na środowisku, że wprowadzają zmiany, ale nawet nie otarły się o rozwiązanie problemu i stale dostarczają ogromne ilości śmieci, których można się pozbyć, zanim trafią do klientów.

Chodzi przede wszystkim o opakowania z plastiku, a w ten pakowana jest ogromna ilość artykułów spożywczych, jednak zmieniając sposób sprzedaży, więc odchodząc od jednostkowej i ukierunkowanej na pakowanie w pojemniki, zmniejszy się też ilość odpadów, które trzeba poddawać recyklingowi.

Voice of Irish Concern for the Environment chciałoby przymusić sieci handlowe, aby zmieniły swoje praktyki biznesowe i wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, zastosować całkiem inne wzorce sprzedaży. Zaproponowano, aby większość towarów spożywczych, które nie wymagają pakowania, takiego była pozbawiona, a i klienci mogli przychodzić do sklepów z własnymi opakowaniami oraz butelkami. Te natomiast można napełniać z dystrybutorów, co wyraźnie zmniejszy ilość plastiku w przestrzeni publicznej.

Obecnie takie przepisy zaczęły wchodzić w życie we Francji, która docelowo chce mieć sprzedaż z wykorzystaniem opakowań wielokrotnego użycia, a za jej przykładem chcą iść również Niemcy.

Co również istotne, Irlandia znalazła się na pierwszym miejscu w UE pod względem generowania odpadów z tworzyw sztucznych w przeliczeniu na jednego mieszkańca, co też pokazuje, iż należy zająć się problemem na poziomie krajowym.

Prawie 100% osób, które brały udział w badaniu dotyczącym odpadów domowych, powiedziało też, że są sfrustrowane ilością odpadów z plastiku, jakie trafiają do ich koszy na śmieci, ale dodali, iż jest to praktycznie nie do uniknięcia.

Voice of Irish Concern for the Environment zwraca uwagę na jeszcze jeden problem, który mógłby zostać rozwiązany i jest to marnotrawienie żywności. Opakowania, jakie proponują do sprzedaży sieci handlowe, są często skonstruowane w taki sposób, aby zmusić klientów do kupowania nadmiaru jedzenia (dwóch lub więcej sztuk), a to nie jest następnie wykorzystywane i trafia do śmieci. Sprawa mogłaby wyglądać całkiem inaczej, gdyby artykułu spożywcze, można było kupować na sztuki lub luzem na kilogramy.

Tym samym do naszych śmietników trafiałoby mniej opakowań przeznaczonych do recyklingu, który sam w sobie nie jest rozwiązaniem pozbycia się plastiku z naszej przestrzeni.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Pawel Czerwinski on Unsplash