Ostrzeżenie przed fałszywymi obniżkami
Komisja Ochrony Konkurencji i Konsumentów (CCPC) ostrzega sprzedawców, aby w Czarny Piątek i Cyberponiedziałek, nie stosowali oszukańczych promocji.
Już wcześniej dochodziło do sytuacji, kiedy detaliści na dwa tygodnie przed Czarnym Piątkiem i jego cybernetycznym odpowiednikiem podnosili ceny, by następnie je obniżyć, ale te i tak, by wciąż były wyższe od tych sprzed obniżki. CCPC stwierdziło, że takie praktyki są nielegalne, a wynikają z nowych przepisów, jakie weszły w życie w roku ubiegłym, więc sprzedawcy mają obowiązek informowania klientów, jakie ceny obowiązywały przed ich ruchem w górę i w dół.
O ile konsumenci podejrzewać będą nielegalne praktyki detalistów, mają prawo zgłosić to do Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a ta zajmie się analizą cen w ostatnim okresie.
Jeżeli ujawnione zostaną nieprawidłowości, CCPC ma teraz prawo nakładać wysokie grzywny, a detalista trafi też na czarną listę nieuczciwych sprzedawców. W takim przypadku sklep lub firma może doczekać się również decyzji o jej nadzorze przez maksymalnie 12 miesięcy, a wówczas oficerowie CCPC, będą często pojawiać się na kontrolach.
W tym roku mieliśmy już w Irlandii kilka takich przypadków, a dotyczyły one sklepów z elektroniką i jeden z nich zastosował obniżkę ceny telewizora o 1000 €, jednak okazało się, że jego cena rzeczywista była niższa o zaledwie 150 € niż przed obniżeniem jej o 1000 €. Tu urzędnicy Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów byli nieubłagani i nałożyli na sprzedawcę karę porządkową.
Za wprowadzanie w błąd kupujących, ale też manipulowanie cenami, sprzedawcy grozi kara do 5000 €, o ile zostanie udowodnione, że rabaty proponowane podczas wyprzedaży, nie są prawdziwe, a były specjalnie ustawione.
CCPC przeprowadziło też badanie konsumentów, a z tego wynika, że w tym mroku zamierzają oni wydać w na towary po obniżonych cenach średnio 340 €, natomiast w roku ubiegłym było to deklarowane 400 €.
Z nieuczciwymi sprzedawcami Komisja Ochrony Konkurencji i Konsumentów walczyć ma też w okresie przedświątecznym, bo i wówczas detaliści stosują różne triki, aby przyciągnąć wzrok kupujących, jednak i w tym przypadku świąteczne promocje i rabaty muszą wynikać z przepisów, jakie obowiązują w Irlandii. Nieprawidłowości, co zapowiada CCPC, będą karane.
Jak dodaje Komisja, sprzedawcom coraz trudniej jest ukryć swoje machlojki cenowe, ponieważ konsumenci bardzo dokładnie monitorują ceny, a i są w stanie określić, jak wygląda ich ruch na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. CCPC stwierdza również, że ostatnie dwa miesiące roku, to okres intensywnej pracy, ponieważ zwiększa się ilość skarg, jakie wnoszone są na detalistów.
Najczęściej mówi się w doniesieniach o nieprawidłowościach w ulgach i upustach, ale zgłaszane są również podwyżki cen lub nieprawidłowe oznakowanie towarów.
CCPC nie opiera się wyłącznie na informacjach od konsumentów, bo już od kilku miesięcy śledzi w sposób stały ceny detaliczne, by móc określić, w jakim kierunku zdążają rabaty i obniżki cen w dniach wyprzedaży.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Tamanna Rumee on Unsplash
