Najmniej w edukację inwestuje Irlandia
Jak dowiadujemy się z raportu OECD, Irlandia spośród państw należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju inwestuje w edukację najmniej, co właśnie ustawiło ją na ostatnim miejscu listy.
Najnowszy raport zatytułowany „Education at a Glance” dał Irlandii 34 pozycję, więc ostatnią, opartą na ocenie wielkości inwestycji w edukację na podstawie PKB kraju. Średni poziom inwestycji w edukację w krajach OECD to 5,7% PKB, natomiast w Irlandii jest to 2,8%, a dotyczy inwestycji w naukę dla wszystkich poziomów kształcenia, więc od uczniów najmłodszych do studentów. Raport, jak zaznacza OECD, oparty został na danych z 2021 roku.
Ogólny poziom wydatków w państwach należących do OECD w latach 2015-2021 był stabilny, jednak spadki zauważono w Irlandii, Łotwie i Meksyku, natomiast zwiększeniem wydatków na edukację mogą pochwalić się Wielka Brytania, Japonia i również Irlandia, co jednak nie zmieniło sytuacji ogólnej.
Tu jednak należy wyjaśnić, iż współczynnik oceny wcale nie musi oddawać rzeczywistego poziomu inwestycji w edukację, ponieważ wskaźnik PKB zmienia się zarówno w skali roku, jak i miesięcznej, a wzrosty i spadki PKB, mogą mieć istotny wpływ na ocenę, jaką Irlandii wystawiło OECD.
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju podała również, że na edukację podstawową kraje OECD wydają średnio 1,4% PKB, natomiast w Irlandii jest to 1%, co też stawia kraj w grupie państw o najniższych inwestycjach w ten poziom kształcenia.
Raport OECD stał się podstawą do wyrażenia swojej opinii przez związek zawodowy nauczycieli szkół podstawowych INTO i sekretarz generalny organizacji John Boyle stwierdził, że rząd musi zająć się tą kwestią, więc zwiększyć poziom finansowania szkół podstawowych, ale też zmniejszyć liczebność klas.
John Boyle:
– Szkoły podstawowe działają w warunkach poważnych ograniczeń finansowych, walcząc o pokrycie podstawowych kosztów operacyjnych. Ciągłe niedofinansowanie ze strony rządu nie tylko wywiera nieuzasadnioną presję na szkoły, ale także obniża jakość edukacji naszych dzieci.
INTO zaapelowało, aby finansowanie szkół zwiększyło się o 20%.
Raport OECD mówi też, że finansowanie szkół drugiego poziomu nauczania jest w kraju na poziomie 0,9%, a średnia OECD to 1,9%, więc również to powinno zostać zwiększone. Tej sprawie wypowiedział się natomiast Irlandzki Związek Nauczycieli TUI, który twierdzi:
– Szczególnie trudna sytuacja jest na drugim szczeblu, przy czym wydatki Irlandii są najniższe spośród 34 krajów, dla których opublikowano dane, znacznie odstając od średniej OECD wynoszącej 1,9%.
Prezes TUI David Waters dodaje:
– Jest to haniebnym świadectwem odmowy zajęcia się kryzysem finansowania w tym sektorze na szczeblu politycznym w jakikolwiek znaczący sposób. Zbyt wiele szkół i uczelni nie dysponuje zapleczem wymaganym przez nowoczesne metody nauczania, a ciągłe niepowodzenia w przywracaniu struktur średniego szczebla zarządzania w szkołach sprawiają, że coraz trudniej jest pomagać tym uczniom, którzy doświadczają różnych trudności w szkole.
Podobnego zdania jest sekretarz generalny ASTI, czyli związku zawodowego nauczycieli drugiego stopnia Kieran Christie, który stwierdził:
– To wstyd widzieć, że Irlandia po raz kolejny marnieje na końcu tabeli pod względem inwestycji w edukację. Rząd musi zobowiązać się do zamknięcia tej luki inwestycyjnej między Irlandią a resztą świata w budżecie na rok 2025. Nowoczesne programy nauczania wymagają, aby znaczna ilość pracy praktycznej, naukowej i doświadczalnej odbywała się w klasach każdego dnia. Nie jest to możliwe w przepełnionych klasach i niedofinansowanych szkołach.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Tim Mossholder on Unsplash