Na pogrzebie królowej Elżbiety II pojawi się kilka setek dygnitarzy

Informacje w tej sprawie są oszczędne, ale to ze względów bezpieczeństwa, jednak wiadomo, że na pogrzeb królowej Elżbiety II przyleci do Londynu ponad 500 osób z całego świata, które reprezentować będą swoje państwa podczas uroczystości pożegnania monarchini.

Wśród osobistości świata polityki znajdzie się prezydent Republiki Irlandii Michael Daniel Higgins, polski prezydent Andrzej Duda, ale stawi się w Londynie także przywódca USA Joe Biden, premier Kanady Justin Trudeau. Do rodziny królewskiej dołączy też niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier, prezydent Włoch Sergio Mattarella i prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. Nie ma oficjalnego potwierdzenia, czy na pogrzebie królowej Elżbiety II pojawi się żona ukraińskiego prezydenta Olena Zełenska, ale mówi się, że jest to możliwe. W pogrzebie udział wezmą też koronowane głowy z Europy i ze świata, w tym król Hiszpanii Filip i jego małżonka. Będzie też cesarz Japonii Naruhito.

Ponad wszelką wątpliwość można jednak powiedzieć, że w Londynie zabraknie prezydenta Władimira Putina, gdyż nie zostało do niego wystosowane zaproszenie, a jednocześnie rodzina królewska, miała zaznaczyć, iż jego obecność w Wielkiej Brytanii nie jest pożądana. Zaproszenia na pogrzeb nie otrzymali również białoruski dyktator, talibskie władze Afganistanu, Syrii i Birmy.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w poniedziałek o godzinie 11:00 w opactwie Westminster.

W Wielkiej Brytanii od kilku dni obowiązuje już stan podwyższonej gotowości, a służby bezpieczeństwa Królestwa, wciąż pracują ze swoimi odpowiednikami z innych krajów, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo podczas pogrzebu królowej Elżbiety II.

Bogdan Feręc

Źr: RTE