Menu za zasłoną cen. Kto naprawdę może jeść zdrowo w Irlandii?

Dostęp do zdrowej żywności w Irlandii coraz wyraźniej zależy od zasobności portfela. Najnowsze badanie koszyków konsumentów, przeprowadzone przez organizację Safefood, pokazuje, że rodziny o najniższych dochodach muszą oddawać nawet jedną trzecią swoich tygodniowych przychodów, by pozwolić sobie na dietę uznawaną za zdrową. Dzieje się to w czasie, gdy inflacja cen żywności sięga 4,7% rok do roku.
Safefood, czyli instytucja zajmująca się bezpieczeństwem żywności i promocją zdrowego żywienia, zwraca uwagę, że koszt odpowiednio zbilansowanej diety rośnie wraz z wiekiem dzieci. W gospodarstwach z nastolatkami wydatki na jedzenie są średnio o 20% wyższe niż w rodzinach z dziećmi młodszymi. Jednocześnie to właśnie te gospodarstwa najczęściej borykają się z ograniczeniami budżetowymi. Badanie wykazało, że rodziny korzystające z pomocy społecznej przeznaczają większy odsetek dochodu netto na jedzenie niż te, w których przynajmniej jedna osoba pracuje. Przy ograniczonych zasobach pojawia się konieczność dokonywania wyborów między jedzeniem a innymi podstawowymi wydatkami.
Dyrektor ds. żywienia w Safefood dr Aileen McGloin, alarmuje: „W przypadku gospodarstw domowych z dziećmi zakupy spożywcze są często jedyną elastyczną częścią wydatków. Wiele rodzin zmuszonych jest wybierać tańsze i często ubogie w składniki odżywcze produkty spożywcze, aby utrzymać wydatki na żywność w ramach swoich możliwości finansowych. Jest to naprawdę niepokojąca tendencja”.
Jak podkreśla Safefood, niewystarczający dostęp do pełnowartościowego jedzenia skutkuje gorszym stanem zdrowia, większą podatnością na otyłość oraz choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca typu 2 i choroby serca.
Z raportu wynika rówinież, że:
- rodzina z dwójką rodziców pobierających świadczenia i dwójką dzieci (w tym nastolatkiem) wydaje tygodniowo 198 euro na jedzenie, a to 33% ich dochodu netto;
- rodzic samotnie wychowujący dwójkę młodszych dzieci i otrzymujący świadczenia przeznacza tygodniowo 122 euro, co stanowi 28% dochodu netto;
- to o 12% więcej niż w sytuacji, gdy ten sam dorosły zarabiałby krajową płacę minimalną.
Dla porównania, wśród emerytów koszt zdrowego koszyka żywnościowego wynosi od 72 euro tygodniowo dla osoby samotnej do 90 euro dla pary seniorów.
Warto zaznaczyć, że zawartość koszyka nie została narzucona odgórnie. Uczestnicy badania sami układali swoje menu, zgodnie ze stylem życia i potrzebami społecznymi, takimi jak przyjmowanie gości czy okazjonalne wizyty w kawiarniach. Dopiero potem dietetycy sprawdzali, czy taki jadłospis spełnia normy żywieniowe, po czym sprawdzono ceny produktów.
Największą część wydatków stanowią mięso, nabiał, produkty zbożowe, jaja, owoce i warzywa, czyli właśnie te elementy, które decydują o zdrowotnej wartości diety.
Raport Safefood wskazuje, że dla wielu rodzin „zdrowa dieta” to nie tyle kwestia wiedzy, ile finansów. Gdy jedzenie staje się jedynym budżetowym „wentylem bezpieczeństwa”, decyzje zakupowe coraz częściej krążą wokół produktów najtańszych, a nie najbardziej wartościowych. W społeczeństwie, które oficjalnie zachęca do zdrowego stylu życia, coraz częściej pada pytanie: czy dobrostan to przywilej, czy prawo?
Bogdan Feręc
Źr. Business Plus
Photo by Sharon Pittaway on Unsplash