Groźby wobec wicepremiera Harrisa zataczają międzynarodowe kręgi. Garda prosi Interpol o pomoc

To już nie są zwykłe internetowe obelgi, ponieważ groźby pod adresem wicepremiera Simona Harrisa i jego rodziny stały się na tyle poważne, że irlandzka policja – Garda musiała zwrócić się do Interpolu. Śledztwo prowadzone przez Jednostkę Specjalnych Śledczych (SDU) wskazuje, że część gróźb ma swoje źródło poza granicami Irlandii, a ich autorami mogą być ekstremiści działający w różnych krajach.

Jak informuje The Irish Times SDU ustaliła adresy IP powiązane z częścią pogróżek. Ślady prowadzą poza Irlandię, co nadaje sprawie wymiar międzynarodowy. Garda ma jakoby dowody, że na celowniku ekstremistów znalazł się nie tylko polityk, ale również jego rodzina. Na posterunki Gardy miały docierać sygnały o rzekomych bombach podłożonych w domu rodzinnym Harrisa w Greystones w hrabstwie Wicklow. Były to jednak fałszywe alarmy, ale ich powtarzalność sprawiła, że służby potraktowały je z ogromną powagą.

Niecałe dwa tygodnie temu zatrzymano też kobietę z zachodniego Dublina, która miała zamieszczać w sieci groźby o porwaniu dzieci wicepremiera.

Sam Harris przyznał, że jego rodzina przechodzi trudny okres: – Generalnie w polityce powinno się takie rzeczy ignorować, zamknąć się i robić swoje. Ale po rozmowie z rodziną uznałem, że nie możemy tego zrobić. Poziom okrucieństwa i odrażający charakter gróźb wobec moich dzieci i bliskich, ich ciągły i nieustanny charakter sprawiają, że trzeba to piętnować – stwierdził wicepremier.

Podkreślił jednocześnie, że groźby wymierzone w polityków to nie tylko kwestia osobistych emocji, ale naruszenie fundamentów demokracji. – Niezależnie od tego, co ludzie myślą o czyichś poglądach, jestem demokratycznie wybranym członkiem Dáil Éireann, liderem partii i wicepremierem. Ludzie mają prawo żyć wolni od nadużyć i działań przestępczych – dodał.

Prośba o pomoc do Interpolu świadczy, że Garda traktuje tę sprawę, czemu nie można się dziwić, priorytetowo. Interpol to największa organizacja policyjna świata, łącząca setki służb i państw w walce z przestępczością transgraniczną. W praktyce jednak oznacza to, że irlandzkie śledztwo wkracza w fazę współpracy międzynarodowej i może prowadzić do zatrzymań poza granicami kraju.

Garda nie chce na obecnym etapie śledztwa ujawniać szczegółów sprawy, nie sugeruje również, z jakich państw mogły powstać groźby, ani tożsamości podejrzanych osób. Jednak sam fakt, że sytuację oceniono na poważną i wyszła ona poza jurysdykcję Irlandii, co z kolei pokazuje, jak daleko idącym zjawiskiem staje się nękania polityków w sieci i poza nią.

*

W całej sytuacji należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną kwestię, bo czym innym jest krytyka polityków, a czymś całkiem innym groźby, jakie wysyła się pod ich adresem.

Bogdan Feręc

Źr. The Irish Times

Fot. CC BY-SA 4.0 CarlosVdeHabsburgo

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.