James Browne oskarżony o „ucieczkę z kraju” w obliczu krytyki planu mieszkaniowego

W irlandzkiej polityce ponownie zawrzało. Minister mieszkalnictwa James Browne znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak opozycja zarzuciła mu „ucieczkę z kraju” w momencie, gdy rządowy plan rozwiązania kryzysu mieszkaniowego stanął w centrum debaty publicznej.

Gdy w Dáil toczyła się burzliwa dyskusja nad nowym programem, minister Browne przebywał za granicą, uczestnicząc w konferencji poświęconej mieszkalnictwu. Zamiast – jak oczekiwano – bronić szczegółów rządowych propozycji w kraju i tłumaczyć ich założenia opinii publicznej, minister wybrał obecność na międzynarodowym forum. Rzecznik Sinn Féin ds. mieszkalnictwa Eoin Ó Broin nie krył oburzenia: „Tego nie da się wymyślić. Minister odpowiedzialny za politykę mieszkaniową opuszcza kraj w momencie, gdy jego własny plan spotyka się z ostrą krytyką. To wygląda jak ucieczka ze strachu”.

Tymczasem Bank Centralny Irlandii szacuje, że w ciągu najbliższych dwóch lat powstanie od 36 000 do 40 000 nowych domów, zanim nastąpi spodziewany spadek podaży mieszkań. Prognozy te zdaniem ekspertów nie wystarczą, by złagodzić deficyt na rynku nieruchomości. Rosnące koszty budowy, ograniczona dostępność gruntów i napięcia w sektorze najmu tworzą bowiem systemowy impas, z którego rząd próbuje się wydostać – na razie bez przekonującego skutku.

Krytycy zarzucają Browne’owi brak politycznej odwagi i niedostateczne przywództwo. Ich zdaniem minister, zamiast stanąć twarzą w twarz z trudnymi pytaniami w Dáil, wybrał bezpieczną ucieczkę w sferę konferencyjnych deklaracji. Wśród parlamentarzystów słychać głosy, że symboliczna nieobecność Browne’a stała się metaforą szerszego problemu – oderwania rządu od realnych bolączek społecznych.

W obronie ministra głos zabrali przedstawiciele koalicji, argumentując, że jego udział w konferencji miał na celu „pozyskanie międzynarodowych doświadczeń w zakresie polityki mieszkaniowej” i „umocnienie pozycji Irlandii w dialogu europejskim”. Niemniej jednak polityczna szkoda została wyrządzona – opozycja zyskała łatwy punkt zaczepienia, a w przestrzeni publicznej utrwaliło się wrażenie, że rząd nie potrafi skutecznie zarządzać jednym z najpoważniejszych kryzysów społecznych ostatnich lat.

Jak zauważają analitycy, polityczna symbolika w takich momentach bywa równie istotna jak same decyzje. Minister, który opuszcza kraj w chwili politycznego pożaru, ryzykuje, że opinia publiczna zapamięta nie jego argumenty, lecz jego nieobecność.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Jan Huber on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
PTSB na marginesie.
Pomarańczowy alarm
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.