Kredytobiorcy zapłacą 600 € więcej, ale to nie koniec podwyżek
Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!Do końca tego tygodnia poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie podwyżek stóp procentowych kredytów, co odbije się głównie na pożyczkobiorcach hipotecznych.
Z zapowiedzi jasno już teraz wynika, iż podwyżka w wysokości 0,75 punktu procentowego jest już praktycznie przesądzona, a to oznacza, że kredytobiorcy hipoteczni płacić będą o 600 € rocznie więcej za swój dom. To jednak nie koniec, gdyż jak zapowiedziała szefowa Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde, przed końcem roku może pojawić się kolejna decyzja o podniesieniu stóp procentowych kredytów.
Wszystko jednak wyjaśni się na czwartkowym posiedzeniu EBC, a o ile wzrost stóp procentowych nastąpi w przewidywanej wysokości, to da łączny koszt trzech podwyżek w średniej wysokości 1620 € rocznie, czyli o tyle więcej trzeba będzie zapłacić za dom, który kupiony był na kredyt. Może się jednak okazać, iż podwyżka oprocentowania z tego tygodnia, nie będzie ostatnią, a wszystko zależeć ma od poziomu inflacji w strefie euro, bo to właśnie poprzez podnoszenie stóp procentowych na kredyty i pożyczki, EBC walczy z tym zjawiskiem.
W Irlandii decyzja Banku Centralnego wpłynie na prawie pół miliona kredytobiorców hipotecznych, którzy zaciągnęli kredyty ze zmienną stopą oprocentowania, ale mają też kredyty o stopie śledzącej. O taki sam procent (0,75 pkt) wzrosną stopy oprocentowania depozytowego i refinansowego, co wynika z opinii europejskich ekonomistów, a wszystko, by powstrzymać rosnącą inflację.
Jak informuje agencja Reuters, EBC jest przekonane, że nie ma innego sposobu, aby wyjść ze wzrostów inflacyjnych, więc poprzez zmniejszenie dostępności kredytów, zmniejszy się ilość pieniędzy na rynku, co w konsekwencji zacznie wpływać na wyhamowanie inflacji. Aktualnie inflacja pięciokrotnie przekracza cel, a ten wyznaczony został przez EBC na poziom 2%, jednak w Unii Europejskiej sięga ona już prawie 10%.
Głównym motorem napędowym inflacji w UE są teraz wysokie ceny nośników energii, ale też wciąż ograniczone możliwości realizowania dostaw oraz wojna na Ukrainie, bo i ta wpływa na większość europejskich działów gospodarki.
Jeżeli zaczniemy wybiegać w przyszłość, to należy powiedzieć również o decyzji Europejskiego Banku Centralnego, która może pojawić się w grudniu, a wtedy i to również opinia europejskich ekonomistów, stopy procentowe wzrosnąć mogą o 0,50 punktu procentowego.
Bogdan Feręc
Źr: Reuters/Independent
Image by Kerstin Herrmann from Pixabay
