Turyści nocować będą na dworcu
Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!Przemysł turystyczny w Irlandii rozwija się dosyć dobrze, co daje państwu przyzwoite dochody, a wszystkie pieniądze z tego tytułu biorą się od osób, które postanawiają zwiedzić Zieloną Wyspę.
Sam przemysł turystyczny narzeka jednak, że brakuje mu bazy hotelowej, więc próbuje się wykorzystać wszelkie dostępne lokale, by przerobić je na domy noclegowe. Na taki pomysł wpadła Rada Miasta i Rada Hrabstwa Waterford, które postanowiły, że turyści mieszkać będą na stacji kolejowej w Kilmacthomas.
Dworzec, który wybudowany został 1878 roku, ostatni pociąg przyjął w 1982 r., by następnie przez ponad 46 lat spokojnie popadać w ruinę.
Przez te wszystkie lata stacja kolejowa niszczała, ale w ostatnim czasie zadecydowano, iż można jej przywrócić dawny blask i pomieszczenia zaadaptować na obiekt noclegowy. Tym samym dworzec kolejowy w Kilmacthomas i teren wokół Bank of Ireland w Lismore, przekształcone zostaną w ramach projektów o przywracaniu obiektów do użyteczności, a remont szacunkowo kosztować będzie pół miliona euro.
W Kilmacthomas renowacji poddawany jest główny budynek stacji, który zmieni się w dwa niewielkie apartamenty dla turystów, w których zamieszkać będą mogły łącznie cztery osoby.
Oba pomieszczenia przystosowane zostaną do ruchu turystycznego pod każdym względem, więc oprócz miejsc do spania wyposażone będą w przestrzeń wypoczynkową, niewielki aneks kuchenny i strefę sanitarną.
Już samo miejsce noclegowe może stać się atrakcją, ponieważ turyści spać będą po prostu na dworcu, a na tym zachowała się duża część infrastruktury kolejowej i większość jest oryginalnym wyposażeniem, jakie wcześniej było w użyciu. Do tego w pobliżu dworca znajduje się również nastawnia kolejowa, która zaczęła działać pod koniec XIX wieku i obsługiwała połączenia kolejowe do Waterford, Dungarvan oraz Lismore, co w następstwie pozwoliło rozwinąć i przez lata wspierać gospodarkę Kilmacthomas.
Bogdan Feręc
Źr. Irish Examiner
Photo CC BY-SA 2.0 Jonathan Thacker
