Rząd musi być gotowy do interwencji, jeśli przemysł nie zdoła zastąpić utraconych mocy eksportowych zwierząt Stena Line

Eurodeputowany Fianna Fáil Billy Kelleher ostrzegł, że wszelkie redukcje przepustowości promów w zakresie eksportu żywych zwierząt z Irlandii do Europy kontynentalnej będą bardzo szkodliwe dla irlandzkiego rolnictwa i że rząd powinien interweniować, jeśli rynek zawiedzie.
Kelleher, który był głównym negocjatorem w ostatniej kadencji w sprawie dobrostanu zwierząt podczas transportu, skomentował to po tym, jak Stena Line ogłosiła, że wycofa trzydniową usługę Rosslare do Cherbourga od września 2025 r.
Billy Kelleher:
„To poważny cios dla sektora mleczarskiego w Irlandii, który w dużym stopniu polega na eksporcie żywych zwierząt, aby utrzymać stabilność rynku.
„Oczywiście program zmiany mleka na wołowinę (przekształcenie z produkcji mleka na mięso) i zwiększona hodowla mogą zmniejszyć liczbę cieląt, które należy wyeksportować, jednak zawsze będzie istniał wymóg dostępu do rynków w Europie kontynentalnej.
„Podczas gdy Stena Line oświadczyła, że będzie współpracować z osobami dotkniętymi problemem, myślę, że jeśli na rynku nie pojawi się inny operator, utrzymanie takiego samego poziomu eksportu będzie niemal niemożliwe.
„To będzie oznaczać dwojakie skutki: więcej zwierząt pozostanie na wyspie, a tym samym zwiększy się emisja w Irlandii, a po drugie, potencjalne problemy z dobrostanem zwierząt, ponieważ irlandzkie farmy nie są przystosowane do trzymania tak dużej liczby młodych zwierząt.
„Minister rolnictwa musi być przygotowany na interwencję, jeśli rynek nie zareaguje odpowiednio. Stawką jest zbyt wiele środków do życia” – podsumował Kelleher.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. MEP Billy Kelleher
Photo by Andrew Hall on Unsplash