Irlandia na rozdrożu: Premier bagatelizuje protesty i zapowiada nowe otwarcie w polityce zagranicznej
Premier Micheál Martin oświadczył, że jego rząd nie odczuwa niepokoju po dużym antyimigracyjnym proteście, który sparaliżował centrum Dublina. Protestujący głośno krytykowali rządową politykę migracyjną i nawiązywali do narastającego kryzysu mieszkaniowego, który dla wielu Irlandczyków staje się symbolem pogłębiających się nierówności społecznych. Premier nie zgodził się jednak z pesymistyczną oceną sytuacji: — Nie akceptuję negatywnego nastawienia tych, którzy