Siedemnasty marsz gniewu w Dublinie. Irlandczycy mówią rządowi: „Dość pustych słów – czas na sankcje wobec Izraela”
Mimo ostrzeżenia pogodowego związanego ze sztormem Amy, tysiące ludzi ponownie wyszło na ulice Dublina, by zamanifestować solidarność z Palestyńczykami. Trasa marszu wiodła od Ogrodów Pamięci na Parnell Square aż do Leinster House, gdzie odbyła się seria przemówień i występów muzycznych. Palestyńskie flagi wypełniły centrum stolicy, a okrzyki wzywające do sankcji wobec Izraela odbijały się echem