Dla studentów brakuje łóżek

Zbliżający się początek roku akademickiego rodzi coraz więcej obaw wśród studentów i ich rodziców, a to ze względu na brak miejsc zakwaterowania.

Dane, jakie napłynęły do Departamentu Szkolnictwa Wyższego, mówią, że na irlandzkich kampusach brakuje obecnie około 30 000 łóżek dla studentów, co wynika z ilości wniosków, jakie przysłali studenci. Na jedno łóżko irlandzkich akademikach przypada więc w tym roku trzech studentów, a już od dawna było wiadomo, że nawet zapowiedzi ministra szkolnictwa wyższego Simona Harrisa niewiele zmienią, bo łóżek będzie brakować.

Wcześniej minister Harris mówił, że priorytetem jest uwolnienie kwater studenckich i oddanie ich ponownie żakom, ale powiedziane też zostało, że nie każde studenckie łóżko opróżnione zostanie z uchodźcy wojennego, więc problem zakwaterowania obserwowany będzie i w tym roku.

Sytuacja z brakiem łóżek dla studentów na uniwersyteckich kampusach pokazuje również, że będą oni musieli znaleźć sobie kwatery prywatne, ale i to nie będzie zadaniem łatwym, ani nie będzie rozwiązaniem tanim.

Z niektórych ośrodków kształcących studentów płyną już teraz informacje, że prywatne kwatery dla studentów, jakie zwyczajowo były im wynajmowane są od dawna zarezerwowane, więc niewiele jest szans, by studenci znaleźli teraz dla siebie łóżko, a w niedalekiej odległości od uczelni to już wcale.

Również tegoroczne ceny za wynajęcie pokoju dla studenta są powalające, bo w zależności od miasta, zapłacić trzeba od 500 do nawet 950 euro, a wówczas dom dzieli się z kilkoma innymi osobami. Jeszcze gorzej wygląda sprawa, o ile studenci chcą zamieszkać w dwuosobowym apartamencie, więc zapłacą przy takim rozwiązaniu od 1800 do nawet 2900 euro.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Brooke Cagle on Unsplash