Brązowa rzeka Lee
Wesprzyj naszą pracę na Go Fund Me. Dziękujemy!Przez Cork przepływa rzeka Lee, która na odcinku północnego kanału tego cieku wodnego zabarwiła się na czekoladowo-brązowy kolor.
Inny kolor wody zauważono w pobliżu mostu Christy Ring, a przebarwienie to zaczęło się powoli rozlewać na całą szerokość rzeki. Obecnie prowadzone jest śledztwo, jak doszło do zmiany koloru rzeki Lee lub, kto spowodował wyciek, bo o takim się mówi.
Brązowe rozlewisko pojawiło się w czwartek, co natychmiast zgłoszone zostało do Uisce Éireann, jednak wodociągowcy uznali, że to nie jest ich dziełem, ani nie mają odpowiednich kompetencji, więc polecili zgłosić ten przypadek władzom lokalnym, a najlepiej Radzie Miasta Cork.
Rzecznik Rady Miasta Cork poinformował natomiast, iż wdrożono pewne procedury w celu zbadania sprawy, a w tej kwestii Rada współpracuje z kilkoma instytucjami, by wyjaśnić, co doprowadziło do zanieczyszczenia i jakie jest jego pochodzenie.
Substancja, którą zanieczyszczona została rzeka Lee, nie wydaje się specjalnie groźna, chociaż wciąż trwają badania mikrobiologiczne jej składu, a już pierwsze obserwacje prowadzone przez Inland Fisheries Ireland wykazały, że nie doszło do śnięcia ryb – dodał rzecznik Rady Miasta Cork.
Zanieczyszczenie pojawiło się w bezpośredniej bliskości przepustu z rzeki Bride, a prowadzącego na południe w okolice Blackpool i pod drogą N20 do północnego kanału w pobliżu Camden Quay.
Pierwsze analizy wykazały, że zanieczyszczenie, nie ma związku z wyciekiem chemikaliów, nie jest również zanieczyszczeniem ropopochodnym, a może mieć całkiem inne, nawet niewinne przyczyny. Mówi się obecnie, że kolor i substancja nadająca czekoladowo-brązowy kolor może być rozpuszczoną w wodzie ziemią lub innymi osadami, w tym mułem, a może wiązać się z pracami, jakie prowadzone są w pobliżu rzeki w górnym jej biegu.
Rzecznik Rady Miasta Cork dodaje, że przyczyna i źródło mogą być jednak trudne do ustalenia, a urzędnicy zrobią wszystko, co jest w ich mocy, aby sprawę wyjaśnić i poinformują o wynikach dochodzenia.
Bogdan Feręc
Źr. Irish Examiner
Fot. CC BY-SA 4.0 JoachimKohlerBremen
