Limerick żegna Carelon
W Castletroy we wschodniej dzielnicy Limerick zapadła decyzja, która na długo zostanie w pamięci lokalnej społeczności. Firma Carelon Global Solutions Ireland dostarczająca cyfrowe rozwiązania dla sektora zdrowia, ogłosiła zakończenie działalności w Irlandii. Oznacza to utratę 300 miejsc pracy – 300 ludzkich historii, planów, marzeń i rodzinnych codzienności.
To koniec pewnej epoki dla wielu mieszkańców regionu, którzy od 2021 roku budowali tu z Carelon coś więcej niż tylko zespół – tworzyli społeczność.
— Bardzo cenimy pracę i zaangażowanie naszych współpracowników w Irlandii. Jesteśmy gotowi udzielić im wsparcia w tym trudnym czasie – oświadczyła firma, ogłaszając zamknięcie. Decyzja została podjęta po serii wewnętrznych konsultacji i analizie sytuacji na globalnym rynku usług zdrowotnych. Choć firma zapewnia, że rozważała alternatywy, ostatecznie uznała, że dalsze funkcjonowanie w Irlandii nie jest możliwe.
Proces wygaszania działalności potrwa do końca 2025 roku.
Od tygodni pojawiały się sygnały ostrzegawcze. Pracownicy zadawali pytania. Padały plotki. Przegląd działalności, który firma prowadziła globalnie, budził niepokój, szczególnie w obliczu dynamicznych zmian w światowym systemie ochrony zdrowia. Dla wielu jednak ostateczne ogłoszenie zamknięcia było ciosem – nie tylko zawodowym, ale też osobistym.
Poseł Partii Pracy z Limerick Conor Sheehan wezwał Carelon do pełnej transparentności i współpracy ze związkami zawodowymi.
– To oddani pracownicy, którzy przyczynili się do sukcesu firmy i zasługują na coś więcej, niż milczenie i niejasności – podkreślił. Jego biuro, jak dodał, pozostaje otwarte dla wszystkich pracowników, którzy szukają wsparcia lub porady.
Carelon – wcześniej znany jako Legato Health Technologies – miał być częścią cyfrowej rewolucji w opiece zdrowotnej. Jego działalność obejmowała analizę danych, IT, optymalizację procesów. Miał wnieść świeżość i innowację do sektora, który od dawna tego potrzebował. Jednak mimo globalnych ambicji i obecności w Indiach, na Filipinach czy w Portoryko, irlandzki oddział został zamknięty. Dla wielu to nie tylko strata pracy. To utrata poczucia bezpieczeństwa, stabilności, to konieczność zaczynania od nowa.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo dzięki uprzejmości RTE
