Janusz Wdzięczak: Prawica zaczęła myśleć?
Wiele wskazuje, że prawica po 3 przegranych na własne życzenie wyborach znowu zaczęła myśleć.
Ogłoszenie jako kandydata wygląda na przemyślany projekt.
1) Kandydatem nie ogłosił go żaden polityk tylko profesor Nowak. Z profesorem Nowakiem można się nie zgadzać, ale trzeba go szanować. To konserwatywny intelektualista, który umie iść na debatę do Kultura Liberalna.
2) Ten sam prof. Nowak zapowiedział, że Naworocki będzie kandydatem Komitetu Obywatelskiego składającego się z kilkuset intelektualistów i przedsiębiorców, działającego z poparciem PIS, a nie samego PIS. Ponadto takie lokalne komitety mają powstawać w całej Polsce. Widać, że próbują go pokazać jako kandydata szerszego środowiska niż tylko PIS.
3) Przemówienie Kaczyńskiego jako dobre oceniła nawet Gazeta Wyborcza. Pogłoski o jego emeryturze okazały się po raz kolejny przedwczesne, a sam Kaczyński nie powiedział nic co by Nawrockiemu zaszkodziło.
4) Nawrocki stanowi dla konkurencji olbrzymi problem, ponieważ nie da się go powiązać z żadnymi sprawami wynikającymi z 8 lat rządów PIS. Nawrocki nie był ani ministrem ani nawet posłem. Nie wprowadzał niepopularnych przepisów, nie ma żadnych podejrzeń o żadne afery etc. Nie głosował ani za aborcja ani przeciw.
5) Przemówienie Nawrockiego było dobre, mimo że się stresował. Widać że ma energię.
6) Nawrocki nawiązywał do żołnierzy wyklętych i patriotyzmu. Będzie chciał zmobilizować elektorat PIS oraz przejąć elektorat Konfederacji.
7) Nawrocki i co ciekawe Kaczyński mówili o takich rzeczach jak sztuczna inteligencja i rozwój polskiej nauki. Chcą uderzać do miejskiego elektoratu.
Nawrocki zaatakował Zielony Ład ale stwierdził, że środowisko należy chronić. Chce uderzać do elektoratu centrowego, świadomego zmian klimatycznych. A że pomysł KE na walkę z tymi zmianami czyli „Zielony Ład” nie daje rady to już wie każdy.
9) Nawrocki długo chwalił polską wieś, więc chcą odbić ją z rąk PSL.
10) Nawrocki zapowiedział że będzie jeździł po Polsce i spotykał się nawet w małych gminach z wyborcami. Nawet największy fan Trzaskowskiego nie stwierdzi, że jest on pracowitym miłośnikiem jeżdżenia po Polsce Powiatowej i dyskutowania z wyborami.
11) Nawrocki zaprezentował żonę, siostrę i dzieci jako typową polską fajną rodzinę. Siostra jest cukiernikiem a syn gra w piłkę. Żadne Oxfordy i „ą ę”
12) Jak dla mnie to Nawrocki jest nawet podobny fizycznie do Dudy.
PO ma od jutra duże wyzwanie do podjęcia. Trzaskowski ma wiele zalet, ale wiele wskazuje, że prawica wybrała kandydata który może być dla niego niebezpieczny.
Oczywiście, są szanse że PiS potknie się o swoje słabe strony, czyli kwestie organizacyjne oraz podziały. Nigdzie nie było widać Morawieckiego.
Aczkolwiek warto zauważyć, że prawica rok po oddaniu rządów nie wydaje się rozbita i słaba, a nawet znalazła sensownego kandydata na Prezydenta i sensownie go zaprezentowała.
Duda zaczynał z o wiele słabszą pozycją a wygrał. Czy Nawrocki to powtórzy?
Czeka nas prawdopodobnie najbardziej zaciekła i najbardziej rozbudowana kampania prezydencka od 2005 a może nawet 1989.
Co jest pewne?
1) Inni kandydaci praktycznie nie będą się liczyć. Ani Mentzen ani Hołownia ani nawet Paulina Matysiak jeśli wystartuje (Nawrocki zabierze jej temat CPK) co tylko wzmocni polaryzację i podział na dwa obozy.
2) Zniknięcie Morawieckiego nie jest przypadkowe.
Doktor Janusz Wdzięczak Ekonomia&Rozwój BLOG
Fot. X Karol Nawrocki
