Stany na pudle – niespodzianka zza oceanu

Nigdy nie byłem fanem statystyki. Zresztą, podobnie jak matematyki – te liczby, procenty, wykresy… to nie moja bajka. Jeśli już na coś patrzę, to raczej obrazowo i intuicyjnie. Jak widzę, że coś rośnie, to rośnie – nie zagłębiam się w detale ani nie roztrząsam, co z tego wynika. Ale czasem nawet ja daję się zaskoczyć.

Jeszcze do niedawna, przeglądając statystyki strony „Polska-IE”, rubryka „Stany Zjednoczone” znajdowała się na samym dole – gdzieś między Australią a egzotycznymi zakątkami internetu. I choć od lat wiadomo, że polska diaspora w USA jest potężna, jakoś nie przekładało się to na zainteresowanie tym, co dzieje się w Irlandii. Do czasu.

Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy zaproszono mnie do udziału w audycji „Amerykański Puls Dnia” w chicagowskim radiu Deon. Przyznam szczerze – miałem wątpliwości. Amerykańskie radio? Ja? Czy to się w ogóle sprawdzi? Dziś, po trzech miesiącach współpracy, mogę powiedzieć jedno: to była dobra decyzja. Styl prowadzenia, dynamika, swoboda – to wszystko bardzo mi odpowiada. A najważniejsze – zadziałało.

Dwa miesiące temu zajrzałem (z ciekawości, nie z obowiązku) w statystyki strony. I co zobaczyłem? Stany Zjednoczone – trzecie miejsce! Tuż za Irlandią i Polską. Tak, Stany wyprzedziły Wielką Brytanię, która dotąd zajmowała to zaszczytne miejsce na podium. Dalej – ku mojemu zaskoczeniu – znalazły się Hiszpania i Holandia. Nie spodziewałem się i takiej konfiguracji.

Procentowo wciąż bez większych zmian – Irlandia dominuje z 61% wszystkich odwiedzin, Polska ma 24%, a USA przekroczyło 10%. Reszta krajów to znacznie niższe wartości, płynne i nieprzewidywalne. Co ciekawe, najchętniej czytane są wciąż wiadomości z Irlandii, a Zielona Wyspa pozostaje tematem numer jeden.

Nie ukrywam – to miłe zaskoczenie. Cieszy mnie, że głos z Irlandii dociera aż za ocean, a Polonia w USA coraz chętniej zagląda na portal „Polska-IE”. Czy to efekt radia Deon? Możliwe, a właściwie pewne…

Czy współpraca się rozwinie? Mam nadzieję. Ale nawet jeśli nie, to już teraz widać, że warto było spróbować. A jeśli w kolejnym zestawieniu Stany Zjednoczone awansują jeszcze wyżej – nie będę miał nic przeciwko, choć szkoda będzie, jeżeli wyprzedzą Polskę.

*

Jeżeli wszystko ułoży się po myśli, już w przyszłe wakacje będę mógł zaprosić Państwa na dwa tygodnie audycji prosto z Chicago, gdzie mam nadzieję się zjawić, bo zaproszenie już jest i czeka na realizację. Czyli jak zwykle będziemy w amerykańskim eterze od poniedziałku do piątku od godziny 18:00 czasu irlandzkiego.

Zapraszamy do radia Deon w Chicago.

Bogdan Feręc

Photo by Christian Ochoa on Unsplash