Rząd zarabia na twoich rachunkach: Mimo obniżki VAT, wpływy z prądu biją rekordy

Kiedy irlandzkie rodziny zmagają się z drastycznie wysokimi rachunkami za energię, rząd liczy wpływy – i to rekordowe. Choć gabinet chwali się „tymczasową” obniżką VAT na prąd i gaz, rzeczywistość fiskalna wygląda zupełnie inaczej: wpływy z tego podatku od rachunków za energię szybują w górę. Efekt? Przeciętny dom z gazem i prądem płaci obecnie około 265 euro rocznie tylko w podatku VAT – to pieniądz, który trafia prosto do kasy państwa.

Podczas gdy premier i ministrowie zapewniają o trosce o domowe budżety, dane mówią coś zupełnie przeciwnego. Wzrost cen energii będący wynikiem globalnych kryzysów, ale także lokalnych zaniedbań infrastrukturalnych i braku konkurencji – sprawił, że Irlandia ma jedne z najwyższych stawek za prąd w całej Unii Europejskiej. I to właśnie od tych zawyżonych rachunków pobierany jest VAT. Nawet przy obniżonej stawce, większy rachunek to większy podatek. Państwo inkasuje tym samym więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

Nie jest tajemnicą, że VAT to podatek regresywny – uderzający najmocniej w tych, którzy zarabiają najmniej. Wysokie koszty życia i skokowe podwyżki cen energii sprawiają, że rosnące wpływy z VAT nie są powodem do dumy, lecz do wstydu. Przeciętna rodzina nie płaci więcej dlatego, że konsumuje więcej prądu – płaci więcej, bo energia kosztuje coraz więcej. I choć rząd zastosował obniżoną stawkę VAT (9% zamiast 13,5%), skala wzrostu cen była tak duża, że wpływy netto i tak wzrosły.

Można odnieść wrażenie, że im trudniej obywatelom, tym lepiej dla fiskusa. W czasie, gdy wiele państw Unii Europejskiej decydowało się na czasowe zawieszenie podatków od energii lub rekompensaty dla najbardziej narażonych grup społecznych, rząd Irlandii wybrał inną drogę – utrzymać podatek i liczyć na rosnące rachunki.

Zamiast faktycznej ulgi podatkowej, społeczeństwo otrzymuje dopłaty z publicznych pieniędzy (czyli również ze swoich własnych podatków), które rekompensują podwyżki, ale tylko częściowo. To system, który zamiast eliminować przyczynę, tylko gasi pożary. A skarb państwa, paradoksalnie, zarabia na kryzysie, który publicznie „próbuje” łagodzić.

To nie tylko kwestia etyki podatkowej, ale i jawnej sprzeczności interesów: czy rząd ma realne motywy, by walczyć z wysokimi cenami energii, skoro sam na nich zarabia? Przy obecnym systemie, każda podwyżka na rynku energii to większy wpływ do budżetu, więc im więcej rodzin płaci, tym bardziej ministrowie mogą się chwalić „stabilnością finansów publicznych”.

Jeśli państwo zarabia na kryzysie, trudno oczekiwać, że będzie pierwszym, które będzie go rozwiązywać. Ważne jest, że są przecież możliwości, które mogą spowodować obniżki, więc np. inwestycje w krajową produkcję energii, realne wsparcie dla modernizacji sieci energetycznych, wreszcie odważna reforma systemu podatkowego od mediów energetycznych.

Zamiast tego mamy model: „podatek od cierpliwości” – płacisz coraz więcej, a państwo cicho się cieszy.

W dobie kryzysu kosztów życia, irlandzkie społeczeństwo potrzebuje nie tylko doraźnych dopłat, ale zmiany systemowej, bo jeśli za każdą podwyżkę dziękuje nie dostawca energii, a Ministerstwo Finansów, to znaczy, że coś poszło bardzo nie tak.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Jakub Żerdzicki on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Zielona Wyspa i nowi
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.