Rewolucja w dostawach jedzenia? Deliveroo i Manna uruchamiają dostawy dronami w Dublinie!

Deliveroo, gigant w branży dostaw jedzenia, nawiązał współpracę z firmą Manna, specjalizującą się w dostawach dronami, aby rozpocząć pionierskie dostawy jedzenia z powietrza. Ta innowacyjna usługa ma szansę zrewolucjonizować sposób, w jaki otrzymujemy nasze posiłki, oferując niesamowitą szybkość i wygodę.
Jak to działa?
Początkowa faza testów ruszy w najbliższych dniach i obejmie mieszkańców w promieniu 3 km od Blanchardstown w Dublinie 15. Klienci będą mogli zamawiać jedzenie z lokalnych restauracji, a drony Manna dostarczą je w zaledwie trzy minuty od momentu przygotowania zamówienia! Drony startują z lokalnego centrum dostaw Manna i latają z prędkością do 80 km/h. Po dotarciu na miejsce dron zawisa w powietrzu i opuszcza jedzenie na ziemię za pomocą bezpiecznej, biodegradowalnej linki, zazwyczaj na podjeździe lub w ogrodzie.
Carlo Mocci – dyrektor ds. biznesowych w Deliveroo wyraził entuzjazm, podkreślając, że drony mogą pomóc firmie dotrzeć do nowych klientów i uzupełnić obecny model dostaw. W przyszłości, jeśli projekt okaże się sukcesem, Deliveroo planuje rozszerzyć dostawy dronami na całą Irlandię i inne rynki. Manna ma już imponujące doświadczenie, wykonując ponad 170 000 lotów dostawczych w rejonie Dublina 15. Bobby Healy, czyli dyrektor generalny i założyciel Manna Air Delivery, zaznacza, że dostawy lotnicze są „szybkie, czyste i bezpieczne”, oferując lokalnym firmom nowe możliwości dotarcia do większej liczby klientów.
Wyzwania i obawy społeczności
Pomimo ekscytujących perspektyw, wprowadzenie dostaw dronami nie obyło się bez kontrowersji. Mieszkańcy rejonu Dublin 15 zgłaszają obawy dotyczące hałasu generowanego przez częste loty dronów. Dźwięk ten jest porównywany do kosiarki do trawy lub motoroweru i bywa uciążliwy. Pojawiły się również obawy dotyczące prywatności ze względu na obecność kamer na dronach, a także głosy domagające się większej regulacji tego sektora.
Manna zapewnia, że traktuje te obawy poważnie i podjęła szereg działań mających na celu redukcję hałasu, w tym zwiększenie pułapu lotu i zastosowanie cichszych śmigieł. Firma jest również otwarta na dalsze regulacje. Co do kamer, Manna wyjaśnia, że służą one wyłącznie względom bezpieczeństwa, pomagając potwierdzić brak przeszkód w strefie dostaw. Firma zapewnia, że kamery nie zapisują, nie przechowują ani nie przesyłają żadnych danych i są w pełni zgodne z przepisami o ochronie danych.
Przyszłość dostaw?
W ciągu najbliższych sześciu miesięcy Deliveroo i Manna planują rozszerzyć usługę na większą liczbę restauracji, a także uruchomić dostawy artykułów spożywczych i detalicznych. Czy więc dostawy dronami staną się nową normą i na zawsze zmienią krajobraz miejskich dostaw? Czas pokaże, jak rozwinie się ta nowa era logistyki.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Carl Campbell on Unsplash