Rewolucja czynszowa w Irlandii: Czy zmiany w RPZ wypchną ludzi na ulicę?

Tysiące najemców w całej Irlandii stoi w obliczu narastającego kryzysu mieszkaniowego, a nadchodzące reformy rządowe dotyczące Stref Presji Czynszowej (RPZ) budzą ogromne obawy. Proponowane zmiany, które minister mieszkalnictwa James Browne przedstawił we wtorek rządowi, mogą oznaczać drastyczne podwyżki czynszów i zepchnąć wielu ludzi na skraj bezdomności.
Dotychczasowe ograniczenie podwyżek czynszu do 2% rocznie w nowo wybudowanych nieruchomościach ma zostać zastąpione powiązaniem ich ze stopą inflacji. Ta zmiana budzi przerażenie wśród najemców, którzy już teraz zmagają się z wysokimi kosztami życia. Partia Sinn Féin ostrzega, że propozycje rządu spowodują znaczne podwyżki dla wielu najemców i zwiększą ryzyko bezdomności.
Ellen O’Doherty – 28-letnia mieszkanka Dublina, która od 11 lat wynajmuje mieszkanie w stolicy, uważa proponowane reformy za niesprawiedliwe. Ellen pracuje dla Partii Socjaldemokratycznej, dzieli dom w mieście z czterema innymi dorosłymi, a płacą miesięcznie horrendalne 3000 euro czynszu. Mimo że wszyscy pracują na pełny etat, nie mają innego wyboru, jak tylko mieszkać razem, aby móc sprostać tym kosztom.
Ellen dzieli się swoimi doświadczeniami, wskazując, że już wcześniej mieszkała w lokalach, gdzie czynsze rosły ponad dozwolone limity, pomimo obowiązujących przepisów. „To pięcioro dorosłych, którzy nie chcą znaleźć się w takiej sytuacji i są stłoczeni ze względu na okoliczności, ponieważ nie ma na to pieniędzy i nie ma dokąd pójść” – mówi.
Dla Ellen każda dalsza podwyżka czynszu miałaby druzgocący wpływ na jej życie. „Moje zakupy spożywcze są teraz o wiele droższe, a jeśli czynsze są powiązane z poziomem inflacji i podwyżkami, to wynika to ze strachu przed nieznanym, nie masz pojęcia, co się wydarzy” – wyjaśnia.
O’Doherty nie widzi na chwilę obecną perspektyw na zakup własnego domu, a niepewność w sektorze wynajmu mocno ją dotyka. „Szczerze mówiąc, jest to trochę przygnębiające, ponieważ czujesz, że wynajem nie ma dla ciebie sensu, a jednocześnie obawiasz się, że ostatecznie możesz zostać wypchnięty z rynku wynajmu, bo może nadejść taki moment, gdy nie będzie cię na nic stać”, dodaje ze smutkiem.
Obawy Ellen O’Doherty to echo lęku tysięcy najemców w całej Irlandii, którzy z niepokojem oczekują na ostateczną decyzje rządu. Czy proponowane zmiany w RPZ rzeczywiście złagodzą kryzys mieszkaniowy, czy raczej pogłębią go, spychając jeszcze więcej osób na skraj finansowej przepaści? Czas pokaże.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Yaopey Yong on Unsplash