Prezydent Nawrocki wetuje „ustawę wiatrakową”. Koziński: rząd próbował zastawić pułapkę na głowę państwa

Donald Tusk, próbując przepchnąć tę ustawę po raz kolejny pokazał, że merytoryka nie ma dla niego znaczenia – mówi dziennikarz „Rzeczpospolitej”.
Ustawa wiatrakowa jest rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu, nie tylko względem prezydenta, ale także względem społeczeństwa. Ta ustawa dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej. Aby obniżyć ceny energii elektrycznej, musimy zrezygnować z tego, co wpływa najbardziej na ceny energii, a więc na ETS (unijny system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych – przyp. red.). Musimy odchodzić od Zielonego Ładu. Próba konstrukcji medialnej i publicznej, że za sprawą wiatraków i całego komponentu odnawialnych źródeł energii uda się obniżyć ceny energii elektrycznej, jest złym założeniem
tak swoje weto uzasadniał prezydent Karol Nawrocki. Dziennikarz „Rzeczpospolitej” Agaton Koziński w rozmowie z Jaśminą Nowak przekonuje, że narracja o tym, jakoby prezydent „blokował mrożenie cen prądu” , jest nieprawdziwa. Prezydent zapowiedział złożenie własnej „ustawy mrożącej”, jej sejmowy byt będzie testem intencji większości parlamentarnej.
Obecnie, pojedynek między rządem a prezydentem jest bardzo wyrównany
konkluduje Agaton Koziński.
/awk
Radio Wnet
Fot. Konrad Tomaszewski