Kobieta na czele rankingu. Stawkę zamyka toksyczny mężczyzna
W Irlandii, jak w niewielu innych krajach na świecie nie widać istotnych podziałów na płcie, więc bardzo często zdarza się, że to właśnie kobiety zajmują i wysokie stanowiska, jak i wymieniane są w rankingach popularności na pierwszych miejscach.
Tak dzieje się obecnie z liderką socjaldemokratów Holly Cairns, która właściwie od wyboru na szefową SocDem utrzymuje się na najwyższym podium, więc ma najwyższą popularność wśród liderów partyjnych. Holly Cairns dobrze ocenia 44% respondentów badania, jakie na zlecenie Sunday Independent przeprowadziła pracownia Ireland Thinks Poll.
Na miejscu drugim znalazł się wicepremier i urzędujący szef Fianna Fáil Micheál Martin, który może liczyć obecnie na przychylność 43% osób w kraju. Na pudle popularności staje kolejna polityczna kobieta, a ta ostatnio traci nieco w rankingach popularności, jednak Mary Lou McDonald pozytywnie odbiera 41% osób, jakie wypowiedziały się w ankiecie.
Czwartym pod względem popularności wśród mieszkańców kraju jest premier i lider Fine Gael Leo Varadkar, a ten polityk od dawna już zszedł ze szczytów, więc jego popularność obniżyła się do 37%.
33% przypadło w udziale szefowej Partii Pracy Ivanie Bacik, która zyskała 1 punkt procentowy, a Peadar Tóibín z Aontú stracił 2% z wynikiem popularności na poziomie 27 procent.
Wysoki poziom toksyczności, więc najniższą popularność ma obecnie przywódca i minister w jednej osobie Eamon Ryan, a jest on oczywiście szefem Partii Zielonych, czyli tzw. ciemiężców klimatycznych. W porównaniu do innych liderów ugrupowań politycznych pan Ryan jest najmniej popularny, więc jego ocena zatrzymała się na poziomie 20%. To z kolei może mieć wpływ na ogólną ocenę dla koalicji rządzącej, która może zechcieć nieco utemperować zapędy pierwszego czyściciela irlandzkiego klimatu.
Margines błędu tego badania wynosi 3%.
Bogdan Feręc
Źr: Sunday Independent
Photo CC-2.0 Houses of the Oireachtas