Irlandia uruchamia dzisiaj automatyczny zapis emerytalny

Rusza właśnie kluczowy etap przygotowań do największej od dekad reformy irlandzkiego systemu emerytalnego. Pracodawcy mogą już rejestrować swoje firmy w portalu My Future Fund, co stanowi pierwszy praktyczny krok przed wejściem w życie 1 grudnia programu automatycznego zapisu emerytalnego.

Nowy system obejmie około 750 tysięcy pracujących osób, które do tej pory nie były uczestnikami żadnego zakładowego programu emerytalnego. Zostaną oni zapisani automatycznie, jeśli spełniają trzy kryteria: są w wieku od 23 do 60 lat, zarabiają powyżej 20 tys. euro rocznie (sumarycznie u wszystkich pracodawców) i nie posiadają już innego programu emerytalnego.

Firmy mogą od dziś zakładać profil i ustawiać metody płatności na portalu My Future Fund. Portal będzie dostępny bez przerwy, jednak administratorzy zalecają, by rejestracja odbyła się z wyprzedzeniem. Brak kompletnego profilu lub brak metody płatności przed terminem pierwszych składek oznacza ryzyko kar finansowych, grzywien, a w skrajnych przypadkach – postępowania sądowego.

To właśnie od sprawnej współpracy z pracodawcami zależy płynne wprowadzenie systemu. W tle słychać głosy obaw dotyczących obciążenia administracyjnego, jednak rząd podkreśla, że większość obowiązków przejmie specjalnie powołany urząd NAERSA, czyli Krajowy Urząd Automatycznego Zapisu do Programu Oszczędności Emerytalnych. NAERSA ma być kręgosłupem całego systemu. To instytucja odpowiedzialna za identyfikację pracowników spełniających kryteria, rejestrowanie ich do programu, obsługę zgłoszeń i zawieszeń, obliczanie składek oraz przekazywanie pracodawcom jasnych informacji o należnych kwotach. Urząd będzie pobierał dane o wynagrodzeniach z Revenue, co pozwoli na stałą automatyczną weryfikację uprawnionych osób.

Gdy system potwierdzi, że dany pracownik spełnia warunki kwalifikacji, pracodawca otrzyma aktualizację w formie tzw. AEPN – Automatycznego Powiadomienia o Zapisie do Programu Płacowego.

Program zaplanowano jako dziesięcioletnie stopniowe wdrożenie systemu, a składki pracownika i pracodawcy rozpoczną się od poziomu 1,5% wynagrodzenia i będą rosły o 1,5 punktu procentowego co trzy lata. W roku dziesiątym osiągną docelowe 6%. Państwo również będzie dokładać się do oszczędności: za każde 3 euro wpłacone przez pracownika system dopłaci 1 euro. To obok składki pracodawcy dodatkowy zastrzyk, który ma zachęcić do budowania przyszłych świadczeń.

Uprawnieni pracownicy zostaną włączeni do programu automatycznie, lecz po sześciu miesiącach pozostawania w systemie będą mogli zrezygnować lub zawiesić oszczędzanie. Irlandia była ostatnim państwem OECD, które nie wdrożyło podobnego rozwiązania, choć teraz nadrabia zaległości, tworząc system, który ma zapewnić bardziej stabilną przyszłość emerytalną pracowników.

Dzisiejszy start rejestracji pracodawców to moment symboliczny, bo od staranności firm oraz sprawności NAERSA będzie zależeć, jak płynnie Irlandia przejdzie do nowego modelu oszczędzania. Reformy emerytalne nigdy nie są łatwe, ale tutaj kierunek jest klarowny, stworzyć system, w którym oszczędzanie nie jest luksusem, tylko standardem, który działa automatycznie i przewidywalnie.

Bogdan Feręc

Źr. RTE

Photo by Tatiana P on Unsplash