Irlandia 2030. Jak wyjść z kryzysu i nie zginąć w tłumie potęg
Od momentu, gdy świat wpadł w kolejne turbulencje gospodarcze – tak nagłe i głębokie, że nawet doświadczeni analitycy w Nowym Jorku, Londynie czy Szanghaju mrugali oczami ze zdziwienia, a irlandzcy ministrowie finansów poprawiali nerwowo krawaty, zanim otworzyli raporty OECD – coraz częściej słychać w Dublinie ciche pytanie, które jeszcze dekadę temu brzmiałoby jak herezja: czy