Wielkie kłamstwo klimatyczne, czyli jak 0,0044% może uratować albo zrujnować świat
Gdyby ktoś nam w szkole powiedział, że przyszłość gospodarki, energetyki i portfeli całych narodów zależy od gazu, którego jest w atmosferze mniej niż perfum po jednym psiknięciu, większość ludzi parsknęłaby śmiechem. Ale teraz śmiać się nie wypada, bo przecież „planeta płonie”, jak mówił ex kandydat na prezydenta. Najlepiej od razu wyślij wnuczka do sortowania bananowych