Dzieci zza krat. Trzy nowe życia w irlandzkich więzieniach w tym roku

Trzy dziecięce krzyki po raz pierwszy zabrzmiały w tym roku nie w domach, lecz za więziennymi murami. Najnowsze dane Departamentu Sprawiedliwości ujawniają, że w irlandzkich więzieniach dla kobiet w 2025 roku urodziło się już troje dzieci – dwoje w dublińskim Dóchas Centre i jedno w więzieniu w Limerick.
To powrót do statystyk sprzed pandemii, bo w latach 2023 i 2022 nie odnotowano narodzin żadnego dziecka w zakładach karnych, zaś w 2021 i 2020 urodziło się po jednym niemowlęciu rocznie. Teraz nowe pokolenie więziennych maluchów wkracza w swoje pierwsze miesiące życia tam, gdzie świat kończy się na wysokim murze i stalowej bramie.
Według ministra sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i migracji Jima O’Callaghana, obecnie wraz z matkami przebywa w więzieniach czworo niemowląt poniżej dwunastego miesiąca życia – troje w Dóchas Centre i jedno w Limerick. Zgodnie z obowiązującym w Irlandii prawem, dziecko może mieszkać z matką w więzieniu do ukończenia roku. Co dalej? Najczęściej – umieszczenie w rodzinie zastępczej lub przekazanie opieki innemu członkowi rodziny.
W tym roku do irlandzkich więzień trafiło już 19 kobiet w ciąży – 13 do Dóchas Centre i sześć do więzienia w Limerick. Dla porównania, w ubiegłym roku uwięziono 27 ciężarnych kobiet, ponad dwukrotnie więcej niż w 2023, gdy takich przypadków było 12.
Minister O’Callaghan zapewnia, że obecnie nie przebywa w więzieniach żadna kobieta w ciąży, którą nakazano aresztować. Dodał także, że kobietom w ciąży zapewnia się możliwie jak najwięcej prywatności, umieszczając je w jednoosobowych pokojach. Matki z niemowlętami w Dóchas Centre mieszkają w specjalnych dwuosobowych pokojach jednoosobowych (czyli pokoju dla matki i dziecka), znajdujących się na małym korytarzu z więźniami o podwyższonym statusie. Trwają prace nad stworzeniem dodatkowych, zaprojektowanych od podstaw pokoi dla matek i dzieci.
W Limerick kobiety z dziećmi mieszkają w niezależnych apartamentach, choć nie jest to budynek przeznaczony wyłącznie dla matek z niemowlętami – mogą w nim przebywać także inne więźniarki, uznane za „odpowiednie” do takiego zakwaterowania.
Minister zaznaczył, że Irlandzka Służba Więzienna prowadzi indywidualne oceny ryzyka dla kobiet w ciąży oraz matek z dziećmi, aby zapewnić im maksymalne bezpieczeństwo i opiekę medyczną. Więzienna opieka pielęgniarska dostępna jest 24 godziny na dobę przez cały rok, a lekarze przyjmują od poniedziałku do piątku w godzinach 9-17. W razie pilnych potrzeb wzywani są specjaliści z HSE, choć – jak podkreślono – większość ciężarnych odbywa standardowe wizyty w lokalnych szpitalach położniczych poza więzieniem. Sam poród zawsze odbywa się w szpitalu.
W maju tego roku powołano międzyagencyjną grupę roboczą, która ma zaktualizować Politykę Irlandzkiej Służby Więziennej dotyczącą matek i dzieci, tak aby zapewnić „najlepsze praktyki opieki i wsparcia” dla tej wyjątkowej grupy więźniów i ich dzieci.
*
Noworodki zza krat to temat, o którym rzadko mówi się głośno. A jednak w ich przypadku narodziny nie oznaczają pierwszej podróży do domu w miękkim kocyku i foteliku samochodowym, lecz powrót do celi – ze skazaną matką, w świecie, gdzie drzwi otwierają się na dźwięk klucza strażnika, a nie śmiechu dziadków czekających na progu.
Bogdan Feręc
Źr. RTE