400 nowych mieszkań otwiera drzwi dla pierwszych kupujących
Cork pęcznieje jak dobrze podlany ogród, tylko zamiast kwiatów wyrastają kolejne domy, tak potrzebne w mieście, gdzie ceny nieruchomości szybują szybciej niż listopadowy wiatr nad zatoką. Gdy rynek wciąż żywi się wojnach ofertowych, a pierwszy zakup domu staje się sportem ekstremalnym, miasto postanowiło zrobić coś, co brzmi wręcz staroświecko: zbudować i udostępnić ludziom mieszkania w rozsądnej cenie.
Do 2025 roku Rada Miasta Cork oddała już ponad 400 lokali – i to nie byle jakich. W Youghal pojawiły się domy za około 215 tysięcy euro, kilka kroków od plaży, a na obrzeżach Cork powstały rodzinne szeregowce już od 320 tysięcy euro. Całość objęta jest programem mieszkań komunalnych, który działa jak antidotum na rynkową gorączkę. Cena zakupu jest co najmniej o 20 procent niższa niż rynkowa, a Rada przejmuje udziały odpowiadające tej różnicy. Właściciel ma aż 40 lat, żeby ten udział wykupić na raz lub na raty.
Dziesięć projektów już jest w trakcie finalizowania umów od Danesfort po Heathfield i Seaberry, a Glenmore Heights w Lehenaghmore jest na ostatniej prostej. To właśnie takie inwestycje pozwalają setkom mieszkańców wyrwać się z pułapki wynajmu i niekończącego się polowania na okazje, których zostaje coraz mniej, a to dopiero początek. Lata 2026 i 2027 mają przynieść 155 kolejnych domów w Lehenaghmore, z czego 88 będzie dostępnych w przystępnej cenie. Reszta trafi do puli mieszkań socjalnych, bo miasto próbuje równoważyć potrzeby różnych grup społecznych. Wzdłuż Old Mallow Road powstanie dodatkowych 48 mieszkań, co jeszcze gęściej zagęści mapę nowych inwestycji w północnych rejonach Cork.
Najambitniejszy projekt dopiero jednak wychyla się zza horyzontu i Agencja Rozwoju Terenów zapowiedziała budowę 340 niedrogich mieszkań w Wilton. Budowa rozpocznie się w 2027 roku, a pierwsze klucze trafią do nowych mieszkańców w 2029 roku. To plan na miarę miasta, które nie zamierza patrzeć, jak rynek dyktuje warunki – tylko próbuje je współtworzyć.
W czasach, gdy dom przestaje być oczywistością, a staje się marzeniem pogrzebanym pod cyferkami z portali nieruchomości, Cork wysyła jasny sygnał: tu wciąż buduje się przestrzeń dla ludzi i to nie metaforycznie, lecz po prostu, cegła po cegle.
Bogdan Feręc
Źr. Cork Beo
Photo by Zihao Chen on Unsplash
