Szkło bez zwrotu – zapomniana strona irlandzkiej recyklingowej rewolucji

Minęło już dwadzieścia miesięcy od wprowadzenia w Irlandii systemu zwrotu kaucji za plastikowe butelki i aluminiowe puszki, a program, który początkowo wywoływał spore kontrowersje, choć nie takiego poziomu, jak ma to do tej pory miejsce w Polsce, dziś stał się codziennym nawykiem większości mieszkańców. Jedni nadal podchodzą do niego z niechęcią, inni z satysfakcją zapełniają automaty w sklepach, a firma Re-turn, która zarządza systemem, może pochwalić się imponującymi wynikami: każdego roku recyklingowi poddaje się niemal 800 milionów plastikowych pojemników.

To bez wątpienia ogromny w wielu aspektach sukces, ale w cieniu tych liczb kryje się pytanie, które coraz częściej powraca w dyskusji publicznej, co ze szkłem?

Eksperci z krajów, w których systemy kaucyjne działają od lat, nie mają wątpliwości: bez szkła nie ma pełnego obiegu. Już przed startem irlandzkiego programu Lars Krejberg Petersen z duńskiego Dansk Retursystem podkreślał w rozmowie z Irish Times: „Nikt w Danii nie pomyślałby o usunięciu szkła z programu. Szkło nie jest dużym źródłem dochodu, ale jego recykling to ogromna korzyść dla środowiska”.

Irlandia to teraz kraj, który lubi przedstawiać się jako europejski prymus w dziedzinie zielonej transformacji, ale warto pamiętać, że wciąż pozostaje w tyle w tej jednej, z pozoru drobnej, kwestii. O ile plastikowe i aluminiowe opakowania znalazły swoje miejsce w systemie kaucyjnym, szkło nadal ląduje w koszach, kontenerach i – niestety – w rowach przy drogach.

Dyrektor generalny Re-turn Ciaran Foley studzi jednak oczekiwania. W rozmowie stacji radiowej News Talk przyznał, że na razie nie ma jeszcze planów rozszerzenia programu o szkło. – Oczywiście, sukces tego programu sprawił, że odbyło się wiele rozmów z rządem. Cały model działa świetnie i mamy teraz zespół ludzi, którzy najwyraźniej przyzwyczajają się do tego, co robimy. Więc na razie skupiamy się na tym”.

Tłumacząc z urzędniczego na ludzkie – szkło musi poczekać.

Tymczasem Bruksela nie czeka. Unijne cele recyklingowe są jasne i coraz trudniejsze do spełnienia. Jeśli Irlandia nie zwiększy wskaźników odzysku w pozostałych kategoriach odpadów, grożą jej dotkliwe kary finansowe. O ile więc program Re-turn jest dowodem, że społeczeństwo potrafi się nauczyć nowych nawyków, o tyle pozostawienie szkła poza systemem wygląda jak półśrodek – ekologiczny sukces z przypisem drobnym drukiem.

Choć plastikowe butelki i puszki są lekkie i łatwe w przetworzeniu, to właśnie szkło jest najbardziej energochłonne w produkcji i najmniej biodegradowalne. Każda nieoddana butelka to nie tylko strata surowca, ale i dodatkowe emisje CO₂ z jej ponownego wytworzenia.

Dziś, gdy mieszkańcy Irlandii nauczyli się już wrzucać puszki i butelki do automatów, bo listów w butelkach już od dawna nie wysyłają, aby otrzymać ratunek, natomiast słowo „kaucja” przestało wywoływać jęki frustracji, może nadszedł moment, by wykonać kolejny krok. Bo rewolucja, która kończy się na plastiku, to tylko połowa drogi.

*

Jak większości wiadomo, ekoświrem to ja jednak nie jestem, daleko mi do unijnych ideałów klimatycznych, bo te uważam za debilne wymysły ludzi bez krzty inteligencji, tak szkło chętnie widziałbym w systemie kaucyjnym. Powodem nie jest moja chęć przypodobania się komukolwiek, bo nie czuję takiej potrzeby, a moje intencje idą w całkiem inną stronę. Skoro potrafiliśmy pozbyć się z plaż i ulic rozjechanych plastikowych butelek, to cóż stoi na przeszkodzie, by to samo stało się ze szklanymi butelkami oraz słoikami po dżemie?! Szkło w swojej naturze jest też bardzo ciekawe, bo to właściwie piasek, ale jest też po procesie ogrzania przezroczyste, twarde, wieczne. Co jednak istotne, wyrzucone nie znika i może właśnie dlatego jego brak w systemie kaucji jest tak wymowny. Plastik i aluminium umiemy odzyskiwać, szkło też, choć ono nie trafiło na usta ekologów, co też zastanawia, a czeka sobie cicho w ziemi.

System Re-turn udowodnił, że mieszkańcy Szmaragdowej Wyspy potrafią zmienić przyzwyczajenia, jeśli mają ku temu prosty mechanizm i jasny cel. Ale dopóki butelki po winie i ogórkach w zalewie musztardowej nie znajdą się w tym samym obiegu co plastik, dopóty nie będzie można mówić, że nie są problemem na plażach, bo to realny problem, który może skończyć się kilkoma szwami założonymi na oddziale ratunkowym szpitala, gdy na taką potłuczoną butelkę trafi nasza stopa.

Może więc najwyższy czas, by Re-turn naprawdę zrobił kolejny krok i nie tylko oddawał nam pieniądze za plastikowe butelki, ale też za szkło, które wypełnione płynami przynosimy do domów. Ja jestem w całej rozciągłości za takim rozwiązaniem, chociaż wiem, że wiele osób może oceniać to krytycznie.

Tak na koniec mój ulubiony prztyczek w nos handlu detalicznego, więc skończcie nareszcie z tonami plastiku, w który pakujecie owoce, warzywa, mięso i cokolwiek innego, co wpadnie wam w ręce. Do śmierci będę z tym walczył, bo szlag mnie trafia, jak większość moich domowych śmieci powstaje po sobotnich zakupach i nie są to skórki od bananów.

Bogdan Feręc

Źr. News Talk

Photo by Jonathan Greenaway on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
„Pułapka Tukidyde
Amazon zastąpi 14 t
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.