Symboliczny wzrost gospodarki UE. Nawet Ukraina ma wyższy

Najnowsze dane Eurostatu potwierdzają, że gospodarka strefy euro wciąż działa na minimalnych obrotach, choć wzrost w trzecim kwartale 2025 roku został skorygowany w górę z 0,2% do 0,3%, skala tej korekty nie zmienia istoty problemu. Unia Europejska nie notuje wzrostu, który można by uznać za oznakę stabilnego rozwoju. Wbrew politycznym komunikatom o odporności, europejska gospodarka pozostaje w stanie wyraźnej zapaści ekonomicznej, z której nie widać wyjścia.

Korekta w górę wynika głównie z lepszego od oczekiwanego wyniku Francji, mimo trwającej niepewności politycznej. Największa gospodarka bloku, Niemcy, odnotowała zerowy wzrost, potwierdzając trwającą stagnację, która spowalnia cały europejski rynek. Tymczasem jedynym wyraźnie pozytywnym wyjątkiem jest Dania ze wzrostem 2,3% w ujęciu kwartalnym. Ten wynik nie zmienia jednak obrazu całości — pojedynczy sukces nie zasłania ogólnego spowolnienia.

Kontekst europejski dodatkowo pogłębia ostatnia decyzja Komisji Europejskiej o obniżeniu prognozy wzrostu dla strefy euro na 2026 rok z 1,4% do 1,2%. Bruksela wskazuje na ryzyko związane z napięciami geopolitycznymi i barierami w handlu międzynarodowym. Sama rewizja prognoz świadczy o tym, że europejscy decydenci nie spodziewają się gwałtownej poprawy.

Minimalny wzrost zatrudnienia to 0,2% w skali kwartału i 0,6% rok do roku, również nie daje podstaw do optymizmu. Rynek pracy trzyma się lepiej niż przewidywano, ale ten wynik to raczej dowód odporności społeczności pracowniczych niż znak siły gospodarczej.

Wszystkie te elementy składają się na obraz Unii Europejskiej, która nie potrafi wyjść poza stagnację. Blok rozwija się, ale rozwija się symbolicznie, czyli poniżej poziomu, który realnie poprawiałby standard życia mieszkańców i wzmacniał globalną konkurencyjność. Polityczne deklaracje o „stabilności” pozostają daleko od codziennej ekonomicznej rzeczywistości.

Obecne dane potwierdzają, że strefa euro funkcjonuje na granicy bezwładu i jeśli nie pojawi się silniejszy impuls inwestycyjny, technologiczny lub regulacyjny, kolejne miesiące mogą wyglądać podobnie, a Unia będzie tracić pozycję w porównaniu z USA i rynkami azjatyckimi. W 2025 roku nie można mówić o trwałym ożywieniu gospodarczym, bo jedynie o utrzymującej się słabości maskowanej niewielkimi wzrostami.

*

Jeżeli natomiast spojrzeć na wynik roczny, to wg Komisji Europejskiej wzrost gospodarczy bloku wyniesie maksymalnie 3,4%, choć mówi się również o wyniku poniżej 3%. Jednak spójrzmy na Chiny, gdzie ten sam wskaźnik podawany przez Bank Światowy dotrze do 4,8%, a Goldman Sachs uważa, że będzie to 5,0%. To teraz dla równowagi Rosja, która działa w stanie wojny, a jej wzrost gospodarczy za ten rok wynieść ma przedziale 0,5-1,8%. Ciekawostką, na którą warto zwrócić uwagę, jest natomiast Ukraina, bo w tym atakowanym przez wojska rosyjskie kraju, gospodarka wzrośnie od 2 do 3,5%, o czym mówi Bank Światowy.

Bogdan Feręc

Źr. Business Plus

Photo by Jakub Żerdzicki on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Poland launches a 'p
Brak zainteresowanyc
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.