Polka – projektantka na irlandzkiej ziemi

Choć nieczęsto mamy okazję opowiadać o Polakach, którzy wyróżniają się na irlandzkiej scenie twórczej, nie sposób zaprzeczyć, że takie osoby istnieją. Dziś prezentujemy jedną z nich – przedstawicielkę młodego pokolenia, która dopiero rozpoczyna swoją drogę zawodową, ale już teraz zwraca na siebie uwagę. Miejmy nadzieję, że to dopiero początek jej rozwoju i nadchodzących sukcesów.

Inspiracją do spotkania z Wiktorią Urawską była krótka wzmianka, na którą natknąłem się w Magazynie MIR. To właśnie ta notatka skłoniła mnie, by zaprosić projektantkę do rozmowy i dowiedzieć się więcej o jej historii. Jak zaczęła się jej przygoda z projektowaniem? Co ją zainspirowało do wyboru tej ścieżki? Jakie wyzwania napotyka na co dzień?

Poniżej publikujemy zapis naszej rozmowy, która – mam nadzieję – okaże się nie tylko interesującym portretem młodej artystki, ale również inspiracją dla innych.

Bogdan Feręc: Dzień dobry Wiki, a właściwie Cześć, bo mieszkając w Irlandii, nie musimy wcale przejmować się konwenansami. Opowiedz, proszę, o swoim pierwszym wspomnieniu związanym z projektowaniem. Czy był to rysunek w szkolnym zeszycie, przerabianie ubrań, czy może coś zupełnie innego? Czy to wszystko zaczęło się w Polsce, czy może w Irlandii?

B.F. Czy pamiętasz moment, w którym pomyślałaś: – Chcę, żeby projektowanie było moim życiem, moją pracą?

B.F. Co było najtrudniejsze w drodze od marzenia do realnej pracy projektantki?

B.F. Jak zmieniła Cię Irlandia jako osobę i jako projektantkę? Może to ona Cię ukształtowała?

B.F. Gdybyś miała porównać polską i irlandzką wrażliwość estetyczną, co jest Twoim zdaniem największą różnicą?

B.F. Czy tęsknisz za polską codziennością – architekturą, językiem, zapachem miejsc, czy raczej Irlandia stała się już Twoim naturalnym środowiskiem?

B.F. Twój styl jest bardzo nowoczesny z elementami tradycji, a jednocześnie mocny i kobiecy. Skąd czerpiesz inspiracje – z muzyki, filmów, ludzi spotykanych na ulicy?

B.F. Czy jest jakaś kobieta – ikona stylu, projektantka lub postać fikcyjna, która szczególnie Cię inspiruje?

B.F. Co Twoim zdaniem jest największą siłą projektów, które tworzysz?

B.F. Skąd się wzięła nazwa WIKIISH i co oznacza dla Ciebie osobiście?

B.F. Czy pamiętasz pierwsze zamówienie lub pierwszy projekt sprzedany pod marką WIKIISH? Jakie emocje Ci towarzyszyły?

B.F. Jak chciałabyś, żeby marka rozwijała się w najbliższych latach – mały butik, międzynarodowa rozpoznawalność, a może zupełnie coś innego?

B.F. Masz jakieś swoje rytuały projektowe? Muzyka w tle, filiżanka herbaty, chaos na biurku czy idealny porządek, noc, dzień, nagłe natchnienie?

B.F. Czy częściej zaczynasz projekt od materiału, koloru, emocji, czy konkretnego pomysłu na formę? Widzisz to w myślach?

B.F. Osoby, twórcy, bo nie tylko projektanci mody mówią niejednokrotnie, iż dopada ich tzw. niemoc twórcza. To zjawisko całkiem naturalne, podobne trochę do wypalenia zawodowego, choć wiem, że może być znacznie groźniejsze w sferze psychicznej i wpływać na wiele aspektów życia.

Co robisz, kiedy masz taką właśnie blokadę?

B.F. Czy według Ciebie w Irlandii jest przestrzeń dla młodych projektantów, czy nadal trzeba walczyć o każdy centymetr, by zostać zauważonym, a w Twoim przypadku zauważoną?

B.F. Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu własnej marki modowej?

Instagram Wiki Urawskiej>>>

B.F. Czy myślisz o powrocie ze swoimi projektami do Polski, czy może Twoje serce i marzenia zawodowe są „sprzedane” wyłącznie Wyspom?

B.F. Twórcy, a przecież Ciebie do takich można już swobodnie zaliczać, mają marzenia, chcą, bardzo często podświadomie, zostawić po sobie jakiś ślad. Gdybyś mogła zostawić jedno zdanie lub projekt, aby pozostał po Tobie znak w historii mody, jak by ono brzmiało lub, co mogłoby to być?

B.F. Co powiedziałabyś młodym dziewczynom, chłopakom w Polsce, Irlandii i na całym świecie,  którzy chcą lub próbują zostać projektantkami i projektantami, ale boją się, że nie mają szans?

*

Pod koniec naszej rozmowy ogarnęła mnie chwila zadumy – muszę przyznać, że to spotkanie całkowicie mnie pochłonęło. A może bardziej – Twoja opowieść. Z pełną szczerością mogę powiedzieć, że jesteś jedną z nielicznych młodych osób, jakie miałem okazję poznać w Irlandii, które tak wyraźnie wiedzą, dokąd zmierzają.

Dziękuję Ci za tę inspirującą rozmowę i mam nieodparte wrażenie, że to dopiero początek naszej medialnej współpracy. Wierzę, że już wkrótce usłyszymy Cię na antenie Radia Wnet, Near FM, a może nawet w chicagowskim Radiu Deon, bo właśnie tam chciałbym Cię zaprosić.

Państwa natomiast zachęcam do odwiedzenia strony, gdzie można obejrzeć prace – i poznania twórczości Wiktorii z bliska. Strona dyplomowa Wiki Urawskiej>>>

Bogdan Feręc

Fot. WIKIISH / Photos Google

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Irlandzki system zdr
Karol Nawrocki zaprz
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.