Podsumowanie 2024 roku na drogach

Miniony już rok nie był na irlandzkich drogach najlepszym pod względem bezpieczeństwa, chociaż nie był też najgorszym, ale Garda i Urząd ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego twierdzą, że mogło być znacznie lepiej pod tym względem.

Wielu wypadków można było uniknąć, a przyczyniła się do nich brawura i nieostrożność, więc do 31 grudnia 2024 roku na tutejszych drogach zginęło łącznie 179 osób. Były też okresy, w których ilość wypadków kończących się śmiercią drastycznie rosła, a tak było wiosną, kiedy odnotowano o 30% wypadków więcej, niż miało to miejsce w latach wcześniejszych.

Następnie były miesiące, w których tragicznych zdarzeń drogowych było znacznie mniej, ale wzrost ponownie odnotowano w dwóch ostatnich miesiącach roku.

W grudniu w ujęciu statystycznym, co 48 godzin ginęła jedna osoba, więc łącznie na drogach życie straciło ich 17. Dla odmiany najbezpieczniejszym miesiącem minionego roku był sierpień, gdy wypadków ze skutkiem śmiertelnym było najmniej. Ogólnie druga połowa roku była bezpieczniejsza na irlandzkich drogach, co wiązane jest z uruchomieniem akcji informacyjnych przez Gardę i RSA.

W ostatnich latach ilość wypadków śmiertelnych na drogach jednak rośnie, o czym mówią policyjne statystyki, więc w 2018 roku było ich 138, a rok później 140. W 2020 roku zginęło w wypadkach 146 osób, a i w latach pandemicznych było niewiele lepiej. W 2021 roku doszło do 130 wypadków zakończonych śmiercią, do 155 w 2022 roku i w kolejnym do 184. Tym samym 2024 rok przyniósł 3 proc. spadek ilości wypadków w porównaniu z rokiem wcześniejszym, jednak jest ich wciąż bardzo dużo.

Wracając do roku ubiegłego, w święta Bożego Narodzenia w wypadkach drogowych zginęło 7 osób.

Hrabstwem z największą ilością śmierci drogowych w roku ubiegłym zostało Mayo i tam życie straciło 18 osób, choć zwyczajowo było to najbezpieczniejsze hrabstwo w kraju. W okręgu dublińskim, który liczy sobie prawie 1,4 mln mieszkańców, a hrabstwo jeszcze więcej, zginęły 22 osoby, choć mieszka tu o 10 razy więcej ludzi, niż w Mayo.

W badaniu zawarto też informacje, iż większość wypadków w kraju powodowana jest przez nieostrożność, mówi RSA, a głównymi przyczynami są: przekraczanie prędkości, korzystanie z telefonów podczas jazdy i jazda pod wpływem alkoholu. W ostatnim roku grupa wiekowa 16 – 25 lat stanowiła 26% wszystkich ofiar śmiertelnych w kraju, ale wśród tej grupy było najwięcej osób ciężko rannych, czyli 22%.

W opinii ogólnej podaje się za jedną z przyczyn rosnącej ilości wypadków, jest też zmniejszającą się ilość funkcjonariuszy jednostki ruchu drogowego i w 2024 roku było ich zaledwie 620, więc ich ilość od 2009 roku spadła o 41%.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. CC0 1.0Andre86