Mrowie manifestantów w Dublinie

Tysiące ludzi wzięło udział w propalestyńskim proteście w Dublinie, wzywając do natychmiastowego zawieszenia broni w Gazie i nałożenia przez irlandzki rząd sankcji na Izrael.

Uczestnicy przemaszerowali z Ogrodów Pamięci na Parnell Square do Departamentu Spraw Zagranicznych w St. Stephen’s Green, gdzie odbył się wiec. „Krajowa demonstracja na rzecz Palestyny” zorganizowana została przez Irlandzką Kampanię Solidarności z Palestyną (IPSC) w ramach światowego dnia tej akcji. Natomiast marsz na ulicach stolicy zorganizowany został, aby przeciwstawić się izraelskiej ofensywie w Gazie po atakach Hamasu z 7 października.

Podczas przemarszu skandowano hasła „wolna, wolna Palestyna” i „zawieszenie broni teraz”, a organizatorzy podali, że marsz wsparło aż 70 organizacji społeczeństwa obywatelskiego. W proteście wzięły też udział partie polityczne, związki zawodowe, studenci i grupy społeczne z całego kraju.

IPSC wzywała jednocześnie do zakończenia tego, co określa jako „ludobójczą wojną Izraela z narodem palestyńskim w Gazie” oraz do nałożenia przez rząd sankcji na Izrael. Marsz odbył się także w kontekście przesłuchań Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie wniosku Republiki Południowej Afryki, a uznano, że wojna Izraela z Palestyną nosi znamiona ludobójstwa.

Przewodniczący Irlandzkiej Kampanii Solidarności z Palestyną powiedziała, że głównym wezwaniem protestu było „działanie ze strony irlandzkiego rządu”. Zoe Lawlor oskarżyła rząd o „dalekie odejście od irlandzkiego społeczeństwa” i wezwała do nałożenia przez Irlandię sankcji na Izrael. Powiedziała, że ​​to „naprawdę rozczarowujące i wręcz wstydliwe, że irlandzki rząd nie poparł w tym tygodniu wniosku Republiki Południowej Afryki” przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości.

Zoe Lawlor:

– Chcemy sankcji na Izrael, chcemy uchwalenia ustawy o terytoriach okupowanych, chcemy uchwalenia ustawy o zbyciu nielegalnych osiedli izraelskich.

Lawlor stwierdziła również, że jej zdaniem rząd irlandzki powinien wzywać do nałożenia wojskowego embarga na Izrael i skierować sprawę przeciwko Izraelowi do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości.

IPSC określiło protest w Dublinie, jako „największy w historii irlandzki protest na rzecz Palestyny”.

W Cork w marszu i wiecu protestacyjnym wzięło także udział około 1000 osób, a demonstracje odbyły się także w Ennis, Longford, Killorglin, Carrick-on-Shannon i Derry.

Bogdan Feręc

Źr. RTE 

Fot. Dzięki uprzejmości RTE