Mój Perfect Day
Plany były całkiem inne, ale jak zwykle okazało się, że przyjaciele potrafią zaskoczyć i nie można przy nich być niczego pewnym. Tak stało się w przypadku mojego przyjaciela i kolegi z pracy Tomka oraz naszej producentki, nawiasem mówiąc, jedynej chyba osoby na świecie, której słuchamy i ma na nas wpływ, czyli Kasi. Nie o tym jednak,