Irlandzki głos na globalnej scenie. Apel Micheála Martina o pokój i reformę handlu
Premier Republiki Irlandii Micheál Martin podczas szczytu G20 w Johannesburgu wystąpił z dwoma zdecydowanymi wezwaniami – zakończyć wojny trawiące na Ukrainie i w Sudanie oraz unowocześnić Światową Organizację Handlu, która jego zdaniem nie nadąża za rosnącymi napięciami gospodarczymi.
W obliczu amerykańskich ceł i pogłębiającej się fragmentacji globalnego systemu handlu Martin podkreślił, że WTO potrzebuje reform, aby pozostać skutecznym arbitrem w świecie „pełnym twardych łokci i coraz głośniejszych protekcjonistycznych instynktów”. Według premiera bez odświeżenia zasad gra toczy się na coraz bardziej nierównym boisku.
Najmocniej wybrzmiały jednak jego słowa o wojnie w Ukrainie. Zapowiedź wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Irlandii, a spodziewanej w pierwszych dniach grudnia, nadała przemówieniu dodatkowego wymiaru, jak mówią irlandzcy komentatorzy. Premier podkreślił, że G20 nie może milczeć wobec rosyjskiej agresji.
„Musimy wznowić wysiłki, aby położyć kres nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę i wojnie, która jest jej następstwem” – powiedział Martin, przypominając jednocześnie, że konflikt utrzymuje Europę w stanie politycznego i humanitarnego napięcia, a globalne rynki w nieustannym chaosie.
Premier w podobnym tonie odniósł się do sytuacji w Sudanie, gdzie brutalne walki destabilizują cały region Afryki Wschodniej. Według premiera rolą G20 jest nie tylko reagowanie, ale realne kształtowanie warunków pokoju.
Wystąpienie Martina wpisało się w długą tradycję irlandzkiej dyplomacji łączenia pragmatyzmu z moralnym imperatywem. Tym razem jednak jego słowa trafiły w szczególnie gorący moment. Gdy G20, rozpięte między rosnącą rywalizacją mocarstw i musi zdecydować, czy wciąż potrafi być miejscem wspólnego działania.
Irlandzki premier spokojnym, ale stanowczym tonem przypomniał, że w świecie wielkich interesów wciąż jest przestrzeń na prostą, ale fundamentalną zasadę: konflikty powinno się kończyć, a globalne instytucje naprawiać, zanim zaczną się sypać w rękach.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. X – Micheal Martin
