Irlandia zbuduje nowe – smutne blokowiska? Rząd chce zabrać balkony i funduje architekturę rodem z socjalistycznych koszmarów

Niedawno pojawiały się w rządowych dokumentach pomysły mieszkań ze wspólną kuchnią na piętrze – niczym w peerelowskich akademikach, a teraz mówi się o kolejnym „genialnym” planie: pozbyciu się balkonów z nowych inwestycji mieszkaniowych. Efekt? Smutne klocki, brzydkie i ciasne, które bardziej przypominają architekturę dawnego bloku wschodniego niż nowoczesną Europę Zachodnią.

Ekspert ds. budownictwa mieszkaniowego Seán O’Neill McPartlin przypomniał, że przez wiele lat balkony były wymogiem prawnym w Irlandii – miały poprawiać warunki życia mieszkańców. Jednak po reformie planowania z ubiegłego roku decyzję pozostawiono władzom lokalnym, a dziś coraz częściej podnosi się argument, że balkony… podnoszą koszty. I faktycznie: według McPartlina, dodatkowy koszt budowy mieszkania z balkonem wynosi od 5 do nawet 20 tys. euro. W efekcie – jak twierdzi – przeciętnego Irlandczyka i tak nie stać na mieszkanie. „Nie są neutralne pod względem kosztów. Pytanie, dlaczego tam są? Były, żeby poprawić jakość życia. Ale teraz powodują, że większość ludzi nie może sobie pozwolić na własne cztery kąty” – stwierdził ekspert.

Problem w tym, że rozwiązanie proponowane przez decydentów brzmi jak wyjęte z podręcznika planowania socjalistycznego: skoro ludzi nie stać na mieszkania, to zrezygnujmy z balkonów, a potem może jeszcze z piwnic, okien narożnych czy wind. Zostaną betonowe pudełka, z których mieszkańcy będą patrzeć tęsknie na niebo – oczywiście przez szybę, bo balkonu już nie będzie.

Zdaniem McPartlina, to rynek powinien decydować, a nie rządowe nakazy czy zakazy: „Jeśli chcesz mieć balkon, powinieneś mieć możliwość jego zakupu. Nie sądzę, żeby zadaniem rządu było mówić ludziom: wiemy, że trudno wam kupić mieszkanie, więc sprawimy, że będzie tańsze, ale kosztem waszego komfortu”.

Irlandzki kryzys mieszkaniowy sprawił, że rząd zaczyna myśleć kategoriami „minimum przetrwania”. Zamiast szukać realnych rozwiązań – zwiększenia podaży, ułatwienia budowy czy lepszej polityki kredytowej – coraz częściej proponuje się powrót do standardów, które w Europie dawno już uznano za relikt biedy.

Na końcu i tak pozostaje pytanie: czy naprawdę chcemy mieszkać w klonach szarych bloków, które pamiętamy z obrazów upadłego bloku wschodniego? Czy to ma być wizja „nowoczesnej Irlandii”, w której ludzie co prawda kupią mieszkanie, ale stracą poczucie prywatności, przestrzeni i tę odrobinę komfortu? Bo jeśli tak, to przyszłe irlandzkie osiedla mogą wyglądać jak muzeum socjalistycznej architektury – tylko że zamieszkane naprawdę.

Bogdan Feręc

Źr. News Talk

Photo by Samuel’s Photos on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Zakaz alkoholu w prz
Zmiana warty: jak BR
"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

"Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Privacy Overview

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.