Covid, mieszkania i klimatyczny reżim, czyli jak zamknąć ludzi w granicach unijnej doskonałości. Część 1
Pamiętacie jeszcze ten świat sprzed 2020 roku? Ten świat Ryanairów za dziewięć euro, tanich noclegów w Barcelonie i Lizbonie, przepełnionych lotnisk, zadeptanych starówek, gdzie turyści włóczyli się w sandałach, a miejscowi liczyli drobne, zastanawiając się, czy kiedykolwiek będzie ich stać na kawalerkę w rodzinnym mieście? Ten świat, w którym podróże były luksusem klasy robotniczej, Airbnb